Sejfy z rosyjskiego MSZ w składnicy złomu?

Sejfy z rosyjskiego MSZ w składnicy złomu?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwa sejfy z tajnymi operacyjnymi dokumentami departamentu spraw kryminalnych zniknęły z rosyjskiego MSW. ITAR-TASS podał w poniedziałek, że badane są okoliczności zniknięcia sejfów.
Rosyjskie media piszą, że sejfy przez pomyłkę trafiły do składnicy złomu. Wszczęto dochodzenie w tej sprawie, w następstwie czego wiele osób w MSW już otrzymało kary dyscyplinarne.

Dziennik "Kommiersant" pisze, że zniknięcie sejfów z tajnymi dokumentami odkryto w połowie lipca, gdy potrzebowano jakiegoś dokumentu. Nie od razu podniesiono alarm, bo nikomu nie przyszło do głowy, że sejfów po prostu już nie ma.

"Kommiersant" pisze, że zaczęło się od tego, że w budynku przeprowadzano remont i sejfy - wielkie żelazne szafy - trafiły na korytarz. Robotnicy, którym szafy zawalidrogi przeszkadzały w remoncie, przetransportowali je na wewnętrzny dziedziniec. Stąd uznane za już nieprzydatne sejfy wraz z ukrytymi w nich dokumentami trafiły do punktu skupu złomu.

Dziennik pisze, że pracownicy MSW obszukali cały skład, lecz sejfów nie znaleźli. "Pozostaje mieć nadzieję, że je zutylizowano wraz z dokumentami. O innych możliwościach strach myśleć" - powiedział gazecie pragnący zachować anonimowość informator z MSW.

pap, ss