Jak twierdzi ar-Rubaji, terrorystę wraz z jego współpracownikami zatrzymano kilka dni temu. Dodał, że informacje o miejscu pobytu al-Saidiego Bagdad otrzymał tuż po śmierci al-Zarkawiego. Wskazywały one, że terrorysta najpierw działał w prowincji Salahuddin, później przeniósł się na północ od Bagdadu i działał w okolicy Bakuby, gdzie zabito al-Zarkawiego. Al-Saidi miał ukrywać się w willi. "Podczas aresztowania chciał użyć kobiet i dzieci jako żywych tarcz; dlatego operacja oparta była na szczegółowym planie, aby zachować pozostałych przy życiu" - powiedział ar-Rubaji. Zaznaczył, że podczas tej akcji nikt nie został ranny.
Agencja France Presse podała natomiast, że terrorystę schwytano w połowie lipca we wspólnej akcji przeprowadzonej przez irackich i amerykańskich żołnierzy.
Zdaniem ar-Rubajiego, iracka Al-Kaida cierpi obecnie na brak przywództwa.
pap, em