Słowenia w strefie euro

Słowenia w strefie euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Z dniem 1 stycznia 2007 roku Słowenia, jako pierwszy z nowych krajów członkowskich UE, weszła do liczącej odtąd trzynaście państw strefy euro.
Dla obywateli tej byłej republiki jugosłowiańskiej oznacza to wprowadzenie do obiegu nowej waluty. Euro zajmie miejsce słoweńskiego tolara, który istniał krótko, bo tylko 15 lat - od czasu pierwszego rozpadu dawnej Jugosławii w 1991 roku i przez wiele lat był symbolem niezawisłości i suwerenności byłej republiki jugosłowianskiej.

Dla słoweńskich banków i instytucji finansowych noc sylwestrowa z 2006 na 2007 rok była szczególnie gorąca. Na dwie - trzy godziny przed północą wyłączono wszelkie bankomaty i automaty gotówkowe w całej republice, by przeprowadzić operację wymiany banknotów i zmianę oprogramowania. Połowę z nich włączono już godzinę po północy, co oznacza, że pierwsza operacja przebiegła sprawnie.

"Poszło nawet lepiej, niż przypuszczaliśmy, ponieważ więcej automatów działa już w tej chwili niż planowaliśmy na tak wczesną porę" - powiedział Reuterowi o godzinie pierwszej Slavko Cimpric ze Stowarzyszenia Banków Słoweńskich. Jeśli wszystko nadal będzie szło tak gładko, większość automatów gotowkowych ma działać już o szóstej rano.

Wprowadzenie euro i wejście do elitarnego klubu najbardziej zintegrowanych gospodarczo i finansowo państw UE stało się dodatkową okazją do świętowania podczas uroczystości i zabaw sylwestrowo - noworocznych. Nad głównym placem stolicy kraju Lublany widniało przez noc sylwestrową na niebie wypisane światłem laserowym hasło "Euro nadchodzi".

Gubernator słoweńskiego banku centralnego Mitja Gaspari, który przez ostatnie sześć lat sterował działaniami na rzecz sprostania kryteriom euro, tuż po północy wymienił w kasie banku centralnego tolary na europejską walutę i wraz ze swymi współpracownikami wzniósł szampanem toast za pomyślność gospodarki. "To będzie pierwszy rok z euro w Słowenii i życzę euro powodzenia na wiele najbliższych lat" - powiedział.

Mniej więcej pół godziny później minister finansów kraju Andrej Bajuk użył w centrum Lublany bankomatu największego słoweńskiego banku NLB, pobierając pierwsze 100 euro. "Jestem szczęśliwy, chociaż jest pewna nostalgia za tolarem. Ale dla naszego kraju to wielka szansa i możemy być dumni, że należymy do tego ekskluzywnego klubu" - powiedział. Bajuk podkreślił, że największe obawy dotyczą ewentualnych podwyżek cen spowodowanych wymianą pieniądza. Wg ekspertów, wprowadzenie euro stanowi ukoronowanie piętnastoletniego okresu przechodzenia od gospodarki planowo-socjalistycznej i integracji gospodarczej wewnątrzjugosłowiańskiej do pełnej gospodarki rynkowej i integracji ogólnoeuropejskiej.

Słoweńcy zdystansowali nie tylko swych dawnych pobratymców z Jugosławii, ale i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej, z którymi przystąpili do UE w maju 2004 roku. Z republik dawnej Jugosławii żadna poza niewielką Słowenia nie weszła jeszcze do UE i prawdopodobnie szybko nie wejdzie, natomiast z dziewięciu pozostałych krajów, które zostały członkami Unii przed niespełna trzema laty żaden nie ma prawdopodobnie szans na wejście do strefy euro przed 2009 rokiem.

pap, em