- Papież mówił o bardzo ważnej sprawie. Musimy nieść pomoc, tym wszystkim którzy są prześladowani i cierpią. Trzeba im pomagać i Polska to robi. Kilka dni temu zawieźliśmy pomoc humanitarną i będziemy udzielać jej jeszcze więcej – mówił Beata Szydło w rozmowie z TVN24. Przypomniała, że Polska jest krajem, w którym mieszkają „setki tysięcy obywateli Ukrainy”, ponieważ „na Ukrainie też toczy się wojna”.
– Papież Franciszek powiedział jeszcze jedną ważną rzecz. Trzeba pomagać tym, którzy tego potrzebują, którzy szukają miejsca na Ziemi, są słabi, ale trzeba też dbać i bezpieczeństwo i my we współczesnym rozdygotanym świecie, szczególnie w Europie, musimy to wyważyć. Nieść pomoc, ale równocześnie chronić własnych obywateli. Nie ma nic cenniejszego niż bezpieczeństwo. To jest problem, z którym Europa nie umie sobie poradzić – przekonywała.
W rozmowie z TVP Info szefowa rządu dodała, ze największym wyzwaniem przed jakimi stoi świat to odnalezienie sposoby na walkę z terroryzmem, przy równoczesnym poszukiwaniu pokoju.
Papież Franciszek podczas ceremonii powitania na Wawelu odniósł się do do kryzysu imigracyjnego. – Kwestia migracyjna wymaga mądrości i miłosierdzia, aby przezwyciężyć lęki. Trzeba zidentyfikować przyczynę migracji z Polski, ułatwiając drogę tym, którzy chcą wrócić – wyjaśnił papież. Podkreślił, iż "należy zabiegać o współpracę i koordynację na poziomie międzynarodowym". – Należy działać na rzecz sprawiedliwości i pokoju, świadcząc konkretnymi faktami o wartościach humanistycznych i chrześcijańskich – stwierdził.