Po spotkaniu Duda-Stoltenberg. Ważna deklaracja szefa NATO

Po spotkaniu Duda-Stoltenberg. Ważna deklaracja szefa NATO

Dodano:   /  Zmieniono: 
Spotkanie Prezydenta z Sekretarzem Generalnym NATO
Spotkanie Prezydenta z Sekretarzem Generalnym NATO Źródło: Andrzej Hrechorowicz / KPRP
Prezydent Andrzej Duda spotkał się w czwartek w Belwederze z Sekretarzem Generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. W rozmowach plenarnych wzięli udział też szef MSZ Witold Waszczykowski, szef MON Antoni Macierewicz, szef BBN Paweł Soloch i minister Krzysztof Szczerski.

Po rozmowach prezydent Andrzej Duda odznaczył Zastępcę Sekretarza Generalnego NATO Alexandra Vershbowa Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi RP. Następnie odbyła się wspólna konferencja prezydenta Dudy i szefa NATO.

– Bezpieczeństwo każdego członka Sojuszu jest dla NATO jednakowo ważne. – mówił prezydent. Z kolei Jens Stoltenberg podkreślał, że NATO "nie było nigdy agresorem ani okupantem". – Jest defensywne – zaznaczył Stoltenberg. – Sojusz zdecyduje o większej obecności militarnej w Polsce i krajach bałtyckich – zapewnił.

Szczyt NATO w Warszawie

W dniach 8-9 lipca w Warszawie odbędzie się szczyt NATO z udziałem przedstawicieli 52 krajów, w tym 28 państw członkowskich. Królewskimi względami będzie cieszył się Barack Obama.

W wydarzeniu weźmie udział 2103 delegatów reprezentujących łącznie 52 kraje. Pojawią się także przedstawiciele 11 organizacji międzyrządowych. Największą grupę będą stanowić Amerykanie. Rząd USA wyśle do stolicy polski 300 osób. Delegacja NATO liczyć będzie 180 członków. Polskę reprezentować będą 42 osoby.

Do Warszawy przybędzie 18 prezydentów i 21 premierów z różnych państw. Będą też ministrowie spraw zagranicznych i obrony, w liczbie odpowiednio: 41 i 39. Na każde ich słowo czekać będzie ponad 2 tys. dziennikarzy z całego świata.

Tematy szczytu

Według wcześniejszych zapowiedzi podczas szczytu zostaną poruszone tematy obecności wojsk Sojuszu na wschodniej flance. Strona Polska chciałaby, aby wojska NATO stacjonowały także u nas. Omawiana będzie kwestia obronności nie tylko wschodnich ale i południowych granic Sojuszu. Mówi się także o tym, iż dyplomacja amerykańska będzie chciała przyjrzeć się kwestiom zachowywania demokratycznych standardów przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.

twitter
Źródło: WPROST.pl