Tusk uderza w politykę PiS przed szczytem NATO. "Znak odchodzenia od liberalnej demokracji"

Tusk uderza w politykę PiS przed szczytem NATO. "Znak odchodzenia od liberalnej demokracji"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. European Council President/Flickr) 
– Sytuacja międzynarodowa i polska jest bardziej skomplikowana niż choćby wtedy, gdy odbywał się poprzedni szczyt NATO w Newport w Walii – mówił w "Faktach po Faktach" Donald Tusk, komentując w przededniu szczytu NATO m.in. sprawę Brexitu i trwającego sporu o TK w Polsce.

Jak zaznaczył szef Rady Europejskiej, diametralnie zmieniła się choćby Wielka Brytania - gospodarz poprzedniego szczytu. – Sytuacja w  – mówił. – W kontekście międzynarodowym, na pewno atmosfera tego politycznego napięcia, tak wyczuwalna w Europie i na świecie z rożnych powodów, dotyczy także Polski, ze względu na te znaki zapytania, a czasami nie znaki zapytania, tylko jednoznaczne analizy dotyczące działań nowego rządu i nowej większość parlamentarnej w obszarze praw człowieka, rządów prawa etc. To jest kontekst, który jest dostrzegany nie tylko w Polsce. Dowodów na to mamy aż nadto – podkreślił były polityk PO.

Zdaniem Tuska, zamieszanie wokół Trybunału Konstytucyjnego, ograniczanie jego roli, "to dla wielu polityków na świecie, na pewno dla wielu polityków natowskich i z Unii Europejskiej, pewien znak odchodzenia od tej klasycznej wersji liberalnej demokracji w Polsce". – Z tym fundamentem, jakim są rządy prawa i ograniczenia dla władzy wykonawczej. – mówił Donald Tusk. Jego zdaniem obecnie w wielu miejscach na świecie dochodzi do pewnych "paroksyzmów demokracji i kwestionowania podstawowych zasad".

Były premier podkreślił, że dla wielu przywódców NATO i Unii Europejskiej, którzy spotykają się w Warszawie, odchodzenie od klasycznej wersji demokracji, jest "może nie wbrew, ale trochę obok tego, co zapisaliśmy w aktach założycielskich NATO i UE". 

Źródło: TVN24