– Chcę złożyć gratulacje organizatorom za perfekcyjne przygotowanie szczytu NATO. Miło było patrzeć, jak warszawiacy zachowują się w tym trudnym dla nich czasie. Uśmiechy, brawa na okoliczność przejeżdżających limuzyn - to bardzo buduje – mówił Marek Jakubiak.
Poseł Kukiz’15 podkreślił, że najważniejszy jest fakt, iż wojska NATO będą stacjonować w Polsce. – Rosjanie nagle dowiedzieli się, że z tego pudrowanego wojska, jakim do te pory było NATO robi się realna siła zbrojna, która jest w stanie przeciwstawić się jakiejkolwiek agresji – przekonywał. Zdaniem Jakubiaka, po szczycie NATO i decyzjach, które zapadły, Władimirowi Putinowi "część świata zawaliła się na głowę". Dodał, że "Putin robił na wschodzie co chciał, a żadnej rekacji ze strony NATO nie było".
Polityk stwierdził również, że „Ukraina chyba nie uzyskała tego, co chciała. – Cieszy mnie bardzo, że Gruzja staje na nogi i wszystko wskazuje na to, że będzie członkiem Sojuszu – ocenił Jakubiak.
"Bardzo dobra atmosfera szczytu"
– Prezydent Duda jest zadowolony z rezultatów szczytu i z wymiany opinii dotyczących relacji NATO-Rosja. To szczyt jedności – powiedział w sobotę Krzysztof Szczerski, minister w Kancelarii Prezydenta RP. – Atmosfera szczytu jest bardzo dobra. Buduje ją dobra organizacja– dodał.
Minister w Kancelarii Prezydenta RP przekonywał, że Andrzej Duda jest zadowolony ze wszystkich decyzji, które zapadły podczas szczytu NATO. Wspomniał też o rozmowach, które toczyły się podczas piątkowej kolacji. Dotyczyły one relacji na linii NATO - Rosja. – Ten szczyt jest szczytem jedności. Sojusznicy potwierdzają, że spójność sojuszu i wspólna strategia jest możliwa. To odpowiedź pełna treści. Na tym szczycie szukaliśmy pełnej treści mocnej odpowiedzi na wszystkie zagrożenia – przekonywał Szczerski.