Twarze Afganistanu

Dodano:   /  Zmieniono: 
3 września w Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie zostanie otwarta wystawa fotografii Magdaleny Borowiec, młodej fotografki, która podróżując z Afgańczykami ich rozklekotanymi ciężarówkami po ogarniętym wojną kraju, fotografowała twarze ludzi.

"Twarze autentyczne. Twarze harde. Twarze pełne zdziwienia. Twarze nieruchome. Twarze łagodne. Twarze zdradliwe. Twarze ukryte za błękitną burką. Twarze posępne. Twarze zaczepne. Twarze skupione. Twarze ufne. Twarze nienawistne. Twarze naiwne. Twarze dumne. Twarze płochliwe. Wszystkie łączyło jedno spojrzenie ? spojrzenie prosto w obiektyw, zastygłe, spojrzenie bez uśmiechu lub z jego bladym zarysem, z wstrzymanym oddechem ? pisze autorka o swoich modelach.

Mężczyźni siedzący w kucki, czyszczący stare kałasznikowy i żujący opium. Kobiety w falujących błękitnych burkach. Obrazy biblijne, gdy zza zakrętu majestatycznych gór wyłoniła się jadąca na osiołku kobieta w błękitnej burce, a obok dreptał brodaty mąż z dwójką bosych dzieci. Ulice tłumne i gęste, nocą oświetlone naftowymi lampami. Kakofonia dźwięków i zapachów. Mieszanina smaków ? soku z trzciny cukrowej i zwęglonej baraniny. Porzucone radzieckie czołgi przy drogach i patrole ISAF. Zobaczyłam Afganistan daleki od stereotypowych wyobrażeń. Afganistan, gdzie nie tylko toczy się wieloletnia wojna. Afganistan zróżnicowany, piękny, naturalny, nieskażony zachodnią cywilizacją. Afganistan zawarty w codziennym spojrzeniu pełnym powagi i ufności."

Wystawa Magdaleny Borowiec pokazuje nam inny Afganistan niż ten znany nam z telewizyjnych relacji. Afganistan odczytany w oczach jego mieszkańsów wyrażajacych z jednej strony cały prawdę o jego dramatycznych losach, a z drugiej jego zwyczajną codzienność.

em, inf. prasowa