"Organy" Hasiora nie będą pomnikiem "utrwalaczy"

"Organy" Hasiora nie będą pomnikiem "utrwalaczy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kontrowersyjny monument "Organy" Władysława Hasiora stojący na Przełęczy Snozka nad jeziorem Czorsztyńskim w pow. nowotarskim zostanie pozbawiony politycznego wydźwięku. Z pomnika zostanie usunięta tablica z napisem "Wiernym synom ojczyzny poległym na Podhalu w walce o utrwalenie władzy ludowej - społeczeństwo Ziemi Krakowskiej w 1000-lecie Państwa Polskiego 1966 r.".

- Abstrahujemy od konotacji politycznych, chcemy zachować monument, ze względu na walory artystyczne - powiedział wójt gminy Czorsztyn Waldemar Wojtaszek.

Kontrowersyjny napis zoostanie usunięty przy okazji renowacji monumentu. Prace renowacyjne będą polegać na oczyszczeniu metodą piaskowania, uzupełnieniu i wymianie skorodowanych elementów stalowych konstrukcji i poszycia pomnika. Monument zostanie pokryty antykorozyjną powłoką. Prace konserwatorskie mają potrwać dwa tygodnie. Prace przeprowadzi krakowska firma, zajmująca się konserwacją konstrukcji stalowych. - Koszt remontu pomnika to tajemnica handlowa, a firma podjęła się wykonania renowacji ze względów sentymentalnych - powiedział prezes Fundacji Rozwoju Jeziora Czorsztyńskiego Wiesław Gąsior.

Fundacja Rozwoju Jeziora Czorsztyńskiego, która opiekuje się pomnikiem, zebrała na renowację do tej pory 18 tys. zł.

Remontowi monumentu stanowczo sprzeciwia się m.in. pięć stowarzyszeń z Podhala: Klub im. Władysława Zamoyskiego w Zakopanem, Zarząd Główny Związku Podhalan, Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" w Zakopanem, Związek Polskiego Spisza oraz Towarzystwo Przyjaciół Orawy. Stowarzyszenia te uważają, że jest on symbolem komunistycznej władzy.

"- Ci, którzy podjęli decyzję o remoncie pomnika, będą się tej decyzji wstydzić, bo historia na pewno nie przyzna im racji - powiedział Piotr Bąk, prezes zarządu Klubu im. Władysława Zamoyskiego.

W obronie pomnika na Snozce stanęli m.in. artyści związani ze środowiskiem akademickim. Ich zdaniem, wszelkie konotacje polityczne przypisywane monumentowi "upraszczają intencje autora i umniejszają ważność uniwersalną jego przesłania".

- Traktujemy pomnik jako dzieło sztuki. Gloryfikowanie ideologii komunistycznej było przypisywane do dzieła wbrew woli autora - powiedział zastępca dyrektora Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku Mariusz Knorowski.

W obronie pomnika wielokrotnie występował artysta rzeźbiarz, uczeń Hasiora, prof. Andrzej Szarek. Jego zdaniem, wystąpienia przeciwko renowacji pomnika należy przemilczeć, bo "dla stowarzyszeń to tylko kozioł, z którego można się odbić na kolejny stołek w polityce".

"Organy" Władysława Hasiora powstały w 1966 roku. Nieremontowany od lat monument popadał w ruinę, a jego mocno skorodowana konstrukcja zagrażała zwiedzającym.

Autor monumentu, nieżyjący od 11 lat Władysław Hasior, skierował w 1993 roku list do władz gminy Czorsztyn, w którym prosił o przemianowanie swojego dzieła przez zmianę inskrypcji.

Zgodnie z uchwałą rady gminy Czorsztyn z 2009 roku, nazwa pomnika została oficjalnie zmieniona z "Pomnika ofiar walk wewnętrznych po II Wojnie Światowej" na powszechnie funkcjonującą - "Organy".