Polska awangarda teatralna na Złotej Masce w Moskwie

Polska awangarda teatralna na Złotej Masce w Moskwie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Operą "Lohengrin" Richarda Wagnera, wystawioną przez Teatr Opery i Baletu z Czelabińska, na Uralu, w poniedziałek w Moskwie rozpoczął się XVII Festiwal Teatralny Złota Maska. Jednym z jego wydarzeń będzie szeroka prezentacja polskiego teatru.

Złota Maska, największy festiwal rosyjskiego teatru, odbywa się wiosną każdego roku w stolicy Rosji. Jego program obejmuje najważniejsze przedstawienia z całego kraju. W tym roku przegląd ten potrwa do 15 kwietnia. Na moskiewskich scenach wystąpi 46 teatrów z różnych miast.

Na zakończenie festiwalu tradycyjnie wręczona zostanie nagroda Złotej Maski, wyróżnienie przyznawane przez rosyjski Związek Twórców Teatralnych za spektakle we wszystkich dziedzinach sztuki scenicznej, takich jak dramat, opera, balet, taniec nowoczesny, operetka, musical czy teatr lalkowy.

W ramach festiwalu od kilku lat jest także prezentowana twórczość teatralna z innych krajów. W tym roku jednym z wydarzeń przeglądu będzie projekt "Teatr Polski w Moskwie", przygotowany przy współpracy z Instytutem Adama Mickiewicza. To pierwsza tak szeroka prezentacja współczesnego polskiego teatru w Rosji. I pierwsza tak szeroka prezentacja artystów z jednego kraju na tym festiwalu.

W ciągu trzech tygodni - od 4 do 24 marca - rosyjscy widzowie zobaczą sześć spektakli. Odbędą się też czytania dramatów, spotkania z twórcami, panele dyskusyjne i polsko-rosyjski "okrągły stół" teatralny.

Program "Teatru Polskiego w Moskwie" został opracowany przez polsko-rosyjski zespół kuratorów. Znalazło się w nim pięć polskich przedstawień: "(A)pollonia" Krzysztofa Warlikowskiego, "Babel" Mai Kleczewskiej, "Mała narracja" Wojtka Ziemilskiego, "Persona/Marilyn" Krystiana Lupy, "T.E.O.R.E.M.A.T." Grzegorza Jarzyny, a także "Opera Kolejowa", koprodukcja Komuny/Warszawa i rosyjskiego Liquid Theatre.

Każdy ze spektakli będzie prezentowany przez kilka wieczorów. Bezpośrednio po przedstawieniach planowane są spotkania z dramaturgami, reżyserami i aktorami. Utworem specjalnie przygotowywanym na ten festiwal jest "Opera Kolejowa" Komuny/Warszawa i Liquid Theatre. Jest to filozoficzna opowieść o parze, która mieszka na dworcach. Zostanie pokazana na zabytkowym moskiewskim Dworcu Kijowskim. Prezentacja odbędzie się w normalny dzień, bez przerywania pracy dworca; widzowie otrzymają słuchawki, a całość wzbogaci taniec artystów z Liquid Theatre. Spektaklom będą towarzyszyć czytania najnowszej polskiej dramaturgii, m.in. "Amazonii" Michała Walczaka i "My, dzieci sieci" Doroty Masłowskiej.

Joanna Klass, współkuratorka projektu "Teatr Polski w Moskwie", podkreśliła, że stronie polskiej bardzo zależało na pokazaniu nie tylko mistrzów średniego i starszego pokolenia, ale również niezależnego, mniejszego i młodszego teatru.

- Dobór spektakli był poddany ostatecznej selekcji kuratorów rosyjskich, którzy znają widza moskiewskiego, widza przyzwyczajonego może do dużych spektakli. Zależało nam na pokazaniu nowego języka teatru, nowych poszukiwań w dramacie, w pracy z aktorem i dotykania tematyki, która mogłaby być odbierana w Rosji jako interesująca - mówiła Klass w grudniu na konferencji prasowej w Krakowie.

Jak zaznaczyła, polska prezentacja to zaproszenie do dialogu. Dlatego zaplanowano dyskusje m.in. o polsko-rosyjskich stosunkach, towarzyszących im stereotypach i estetyce teatru.

Z kolei dyrektor festiwalu Złota Maska Maria Rewiakina zauważyła wówczas, że nie wiadomo, jak odbiorą te spektakle widzowie. "Myślę, że będzie to pewna prowokacja, interesująca zwłaszcza dla młodych aktorów i reżyserów" - wskazała i przypomniała, że takim odkryciem był zaprezentowany w 2010 roku w programie Złotej Maski spektakl "Między nami dobrze jest" Grzegorza Jarzyny.

Podobna prezentacja teatru rosyjskiego w Polsce odbędzie się prawdopodobnie w 2012 roku.

em