"Ikona polskiego undergroundu artystycznego" nie żyje

"Ikona polskiego undergroundu artystycznego" nie żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Urbanowicz malarz, grafik, twórca parateatralny i perfomer zmarł w Szklarskiej Porębie 22 sierpnia. Miał 73 lata.
Andrzej Urbanowicz malarz, grafik, twórca parateatralny i perfomer zmarł w Szklarskiej Porębie 22 sierpnia. Miał 73 lata.

Urbanowicz był nie tylko malarzem, eseistą, ale także znawcą i propagatorem buddyzmu, oraz animatorem kultury niezależnej. Interesował się magią i okultyzmem, co znajdowało odbicie w jego twórczości malarskiej, w której za pomocą symboli przekazywał odbiorcy zaszyfrowane komunikaty. Zajmował się także m.in. alchemią, astrologią i sztuką. "Ikona polskiego undergroundu artystycznego" - pisali o Andrzeju Urbanowiczu, znawcy jego twórczości.

Urbanowicz urodził się w 1938 w Wilnie. Mieszkał i pracował w Katowicach. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz w jej katowickim wydziale grafiki. W 1967 roku wraz z grupą artystów zawiązał Tajną Kronikę Grupy Pięciu Osób, zwaną później Ligą Spostrzeżeń Duchowych lub kręgiem Oneiron. - Był artystą przez duże "A", indywidualistą, reprezentował ekstremalne artystycznie postawy, zawsze jasno deklarował swoje poglądy artystyczne. W trakcie ostatniego benefisu znani twórcy, którzy przybyli na spotkanie z Urbanowiczem nie kryli zafascynowania tym wielkim artystą, który był taką samotną wyspą na oceanie szarości w tym kraju, szczególnie na Górnym Śląsku - wspominał zmarłego rektor katowickiej Akademii Sztuk Pięknych prof. Marian Oslislo.