Murale przywitają jarociński festiwal

Murale przywitają jarociński festiwal

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trzy wielkoformatowe murale ozdobią Jarocin (Wielkopolska) przed rozpoczynającym się 20 lipca w tej miejscowości festiwalem. Wielkie malowanie rozpoczęło się we wtorek 3 lipca na szczytach ścian trzech czteropiętrowych bloków mieszkalnych.

Jak poinformował organizator przedsięwzięcia Filip Fajfer, w pierwszym dniu na jednej ścianie bloku pracują dwie studentki z Gdańska, a po południu inną ścianę malować będzie znany w kraju artysta street artu i autor wielkich murali Sławek Czajkowski. Ten etap prac potrwa do najbliższego piątku 6 lipca. Tuż przed rozpoczęciem festiwalu przyjedzie Mariusz Waras – artysta street artowy, grafik, projektant, autor kilkuset murali wykonanych w ramach autorskiego projektu M-city, czyli murali realizowanych na ścianach budynków miejskich. Jego prace można zobaczyć w aglomeracjach całego świata, m.in. w Sao Paulo, Rio de Janeiro, Londynie, Pradze, Paryżu i Warszawie. W Jarocinie zarezerwowano dla niego jedną ścianę.

Malowanie murali w Jarocinie odbywa się w ramach projektu „Z kontrkultury w popkulturę”. Organizowane są przez miejscowe muzeum i współfinansowane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. - Projekt jest próbą opanowania powstawania nielegalnych napisów i malowideł na ścianach w Jarocinie i ościennych gminach oraz przybliżenie młodym ludziom sztuki street artu – powiedział Fajfer.

Częścią projektu były prowadzone przez profesjonalnych instruktorów warsztaty dla młodych grafficiarzy. Ich finałem było wielkoformatowe przedstawienie malarskie o historii polskiego rocka, którego tworzenie młodzi artyści zakończyli w niedzielę.

Adresatami jarocińskich murali są młodzi ludzie w wieku od 16 do 26 lat, w większości chłopcy wywodzący się z różnych środowisk społecznych – szczególnie ze średnio zamożnych rodzin robotniczych i mieszczańskich oraz w pewnym stopniu zagrożonych wykluczeniem społecznym.

- Na ogół malują od kilku lat. Rodzice raczej nie wspierają ich zainteresowań. Młodzi ludzie zdobyte przez siebie pieniądze przeznaczają na projektowanie i malowanie przyszłych "wrzutów" na ścianach – mówi Fajfer. Według niego, powstające od wtorku murale będą swoistą „wystawą czynną całą dobę”, tym bardziej, że bloki, na których powstają, sąsiadują z miasteczkiem festiwalowym, które zapełni się już przed 20 lipca.

Tegoroczny festiwal potrwa trzy dni. Wystąpi w sumie 27 zespołów zawodowych z Polski i z zagranicy.

em, pap