Łódzcy studenci grają w Edynburgu spektakl oparty na reportażach Politkowskiej

Łódzcy studenci grają w Edynburgu spektakl oparty na reportażach Politkowskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
„Wszyscy jesteśmy Czeczenami”, taki spektakl studentów wydziału aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi można oglądać na Festiwalu Fringe w Edynburgu. Wykorzystano w nim m.in. fragmenty reportaży Anny Politkowskiej.

Scenariusz przedstawienia jest oparty przede wszystkim na tekstach z książki "Druga wojna czeczeńska" niezależnej dziennikarki rosyjskiej Anny Politkowskiej, reporterki "Nowej Gazety", autorki tekstów o współczesnej Rosji. Uważana za specjalistkę od spraw czeczeńskich, wielokrotnie występowała na forum międzynarodowym - m.in. w NATO i ONZ. W 2006 roku Politkowska została zastrzelona w centrum Moskwy.

Z fragmentami relacji Politkowskiej, w spektaklu zestawiono poetyckie opowiadania ze zbioru "Jestem Czeczenem" pół-Czeczena, pół-Rosjanina Germana Sadułajewa. "Jeśli jesteś Czeczenem - powinieneś nakarmić i przygarnąć wroga, który zapukał do twoich drzwi jako gość, (...), powinieneś zabić człowieka, którego ściga zemsta twojego rodu, wbijając mu kindżał prosto w pierś, bo nie wolno ci strzelać nikomu w plecy" - to fragment jednego z opowiadań. Choć Sadułajew ma matkę Rosjankę, uważa się za Czeczena. Książkę jednak napisał po rosyjsku.

Reżyser spektaklu Marcin Brzozowski podkreśla, że przedstawienie nie jest próbą opowiedzenia się po którejś ze stron konfliktu; że jedynym celem było zabranie głosu w imieniu tych, którzy nie mieli prawa głosu.

- W którejś z recenzji zarzucono nam, że Pussy Riot są bardziej skuteczne niż my. Ale nasz spektakl nie jest manifestacją sympatii, próbą pokazania po której jesteśmy stronie barykady; to opowieść o człowieku. (...) Nawet w szkolnym działaniu teatralnym, zawsze na pierwszym miejscu należy stawiać człowieka; mam nadzieję, że to się nam udało" – mówił po jednej z prezentacji spektaklu Brzozowski.

Jak dodał, przedstawienie jest ściśle związane z procesem edukacji aktora teatralnego. "To moja wizja tego w jaki sposób powinno się powinno kształtować się aktora: poprzez tego typu poligon teatralny, podróżowanie do wielokulturowych miejsc, gdzie można spotkać rozmaitą publiczność" - opowiadał.

Spektakl wystawiany jest w Summerhall, dawnym budynku weterynarii, w sali która kiedyś służyła do przeprowadzania sekcji na zwierzętach.

Polskie akcenty na Festiwalu Fringe (3-27 sierpnia) to część większego projektu Instytutu Adama Mickiewicza "Polska Arts in Edinburgh 2012", w ramach którego polska jest reprezentowana na kilku edynburskich festiwalach. To największy do tej pory polski program pokazywany na edynburskich festiwalach, które co roku przyciągają półmilionową międzynarodową publiczność.

W sobotę odbędzie się najbardziej wyczekiwane wydarzenie tego projektu: część teatralną Międzynarodowego Festiwalu w Edynburgu (Edinburgh International Festival, 9 sierpnia-2 września) zainauguruje przedstawienie "2008: Macbeth" w reż. Grzegorza Jarzyny.

Polska reprezentowana była także podczas zakończonego już Edinburgh Jazz and Blues Festival (od 20 do 29 lipca), polskich wydarzeń nie zabraknie też na Edinburgh Art Festival (od 2 sierpnia do 2 września).

em, pap