YouTube Premium i YouTube Music już w Polsce! Ile zapłacimy za to, żeby apka YouTube’a mogła grać w tle?

YouTube Premium i YouTube Music już w Polsce! Ile zapłacimy za to, żeby apka YouTube’a mogła grać w tle?

Smartfon
SmartfonŹródło:Fotolia / kantver
Po kilku latach oczekiwania dostaliśmy w Polsce dostęp do abonamentu YouTube Premium i nowej usługi streamingowej YouTube Music. Dzięki stałej opłacie będziemy mogli oglądać filmy bez reklam, pobierać je na telefon, czy korzystać z aplikacji YouTube’a odpalonej w tle i przy wyłączonym ekranie.

Abonament YouTube Premium, dzięki któremu skorzystamy ze wszystkich usług platformy, w tym z nowego serwisu streamingowego YouTube Music, kosztuje 23,99 złotych miesięcznie. Możemy też zdecydować się wyłącznie na pakiet muzyczny za który zapłacimy 19,99 złotych miesięcznie.

W ramach tańszego rozwiązania dostaniemy dostęp wyłącznie do nowej usługi YouTube Music. To serwis streamingowy, na którym możemy słuchać muzyki z bazy YouTube'a. W ten sposób firma chce konkurować z takimi serwisami jak Spotify czy Tidal. W tańszym abonamencie nie skorzystamy z udogodnień dotyczących odtwarzania filmów na samej platformie, takich jak brak reklam.

Pełny abonament umożliwi także odtwarzanie filmów na aplikacji YouTube’a odpalonej w tle i przy wyłączonym ekranie. Na brak tej funkcjonalności bardzo często narzekali użytkownicy, którzy w aplikacji słuchali muzyki lub podcastów. Dzięki płatnej usłudze będą mogli przy słuchaniu filmów zająć się czymś innym na telefonie lub wyłączyć ekran, żeby oszczędzić baterię.

Osoby, które zapłacą pełny abonament uzyskają:

  • całkowity brak reklam w serwisie i wszystkich aplikacjach YouTube,
  • możliwość pobierania filmów i oglądania ich offline na urządzeniu mobilnym,
  • odtwarzanie filmów w tle oraz przy wyłączonym ekranie w mobilnej aplikacji YouTube,
  • dostęp do pełnych zasobów usługi YouTube Music,
  • dostęp do płatnego planu Google Play Music,
  • dostęp do własnych produkcji firmy w ramach „YouTube Originals”.

Czytaj też:
Rekord oglądalności dokumentu Sekielskiego. Takiego wyniku nikt się nie spodziewał!

Źródło: Spider's Web