Operator sieci komórkowej Plus poinformował, że w ciągu dwóch tygodni od wprowadzenia na rynek sprzedał już „tysiące” modemów do mobilnego internetu w technologii LTE. To po części jeszcze pilotaż chłodzą nastroje analitycy.
Co dokładnie oznacza 'tysiące' ? tego Polkomtel nie sprecyzował. Wiceprezes firmy Bogusława Matuszewska zapewnia jednak, że jest duże zainteresowanie nową usługą. Czy to znaczy, że Polska wykonuje właśnie cywilizacyjny skok w mobilnym dostępie do sieci?
Analitycy rynku telekomunikacyjnego podkreślają, że pewnego rodzaju skok już się dokonał, wraz z samym wprowadzeniem LTE na rynek. ? LTE to bardzo nowoczesna i niezwykle obiecująca technologia. Można o niej powiedzieć 'generation next' ? podkreśla Piotr Rutkowski, konsultant z firmy Rotel, zajmującej się rynkiem telekomunikacyjnym. Tomasz Kulisiewicz, analityk z firmy Audytel, dodaje, że uruchomienie w Polsce szybkiej technologii mobilnej LTE już teraz stawia nas w europejskiej, a nawet światowej czołówce. ? W gruncie rzeczy w Europie nie ma jej jeszcze nikt, poza Skandynawami. Operatorzy z krajów Europy Zachodniej stosunkowo niedawno postawili bowiem na starsze technologie i dopóki inwestycje im się nie zamortyzują, nie będą dokonywać nowych ? wyjaśnia.
Specjaliści wątpią jednak, by wśród użytkowników mobilnego internetu w Polsce doszło do szybkiego rozprzestrzenienia się LTE. ? Tak naprawdę to jest jeszcze program półpilotażowy i za wcześnie, aby mówić o wielkim sukcesie rynkowym ? mówi Kulisiewicz. ? Choć na sam początek 'tysiące', o których mówi Polkomtel, to dobry wynik ? dodaje.
? Ta sieć na pewno się będzie rozwijać. Ale w tej chwili jest jeszcze za wcześnie, by powiedzieć, jak szybko i jak duży segment rynku obejmie ? uważa z kolei Rutkowski. Jego zdaniem, w znacznym stopniu zależy to od promocji i atrakcyjności oferty ? czyli warunków, jakie zaoferuje operator. ? Wizerunkowo Polkomtel z pewnością zyskuje, bo przedstawia się jako nowoczesna firma. Ale sieć LTE jest jeszcze w fazie budowy i na razie nie jest na tyle wydajna, by błyskawicznie stać się powszechna. Gdyby tak się stało, obecnie mogłaby się po prostu 'zapchać' ? podsumowuje konsultant.
Analitycy rynku telekomunikacyjnego podkreślają, że pewnego rodzaju skok już się dokonał, wraz z samym wprowadzeniem LTE na rynek. ? LTE to bardzo nowoczesna i niezwykle obiecująca technologia. Można o niej powiedzieć 'generation next' ? podkreśla Piotr Rutkowski, konsultant z firmy Rotel, zajmującej się rynkiem telekomunikacyjnym. Tomasz Kulisiewicz, analityk z firmy Audytel, dodaje, że uruchomienie w Polsce szybkiej technologii mobilnej LTE już teraz stawia nas w europejskiej, a nawet światowej czołówce. ? W gruncie rzeczy w Europie nie ma jej jeszcze nikt, poza Skandynawami. Operatorzy z krajów Europy Zachodniej stosunkowo niedawno postawili bowiem na starsze technologie i dopóki inwestycje im się nie zamortyzują, nie będą dokonywać nowych ? wyjaśnia.
Specjaliści wątpią jednak, by wśród użytkowników mobilnego internetu w Polsce doszło do szybkiego rozprzestrzenienia się LTE. ? Tak naprawdę to jest jeszcze program półpilotażowy i za wcześnie, aby mówić o wielkim sukcesie rynkowym ? mówi Kulisiewicz. ? Choć na sam początek 'tysiące', o których mówi Polkomtel, to dobry wynik ? dodaje.
? Ta sieć na pewno się będzie rozwijać. Ale w tej chwili jest jeszcze za wcześnie, by powiedzieć, jak szybko i jak duży segment rynku obejmie ? uważa z kolei Rutkowski. Jego zdaniem, w znacznym stopniu zależy to od promocji i atrakcyjności oferty ? czyli warunków, jakie zaoferuje operator. ? Wizerunkowo Polkomtel z pewnością zyskuje, bo przedstawia się jako nowoczesna firma. Ale sieć LTE jest jeszcze w fazie budowy i na razie nie jest na tyle wydajna, by błyskawicznie stać się powszechna. Gdyby tak się stało, obecnie mogłaby się po prostu 'zapchać' ? podsumowuje konsultant.