Netflix ogłosił w końcu, co dalej z „House of Cards”. Jaki będzie nowy sezon?

Netflix ogłosił w końcu, co dalej z „House of Cards”. Jaki będzie nowy sezon?

Kadr z serialu "House of Cards"
Kadr z serialu "House of Cards" Źródło: Filmweb
Ostatni sezon popularnego serialu „House of Cards” będzie składał się z ośmiu odcinków. W żadnym z nich nie będzie występował Kevin Spacey – ogłosił Netflix.

– W ostatnim sezonie zobaczymy Robin Wright w roli Claire Underwood – poinformował szef działu treści Netflixa Red Sarandos i wytłumaczył, że stanie się ona główną postacią. – Jesteśmy bardzo podekscytowani, że pokażemy naszym fanom, jak skończy się ta historia – dodał Sarandos.

Oskarżenia w kierunku Spaceya

Anthony Rapp, który jest znany głównie z roli w musiaclu „Rent” oraz „You're a Good Man, Charlie Brown” opowiedział w rozmowie z mediami, że w 1986 roku bawił się na przyjęciu, które zostało zorganizowane w apartamencie 26-letniego wówczas Kevina Spacey na Manhattanie. Według aktora Spacey podszedł do niego, kiedy leżał na łóżku i położył się na nim. Miał też „próbować się do niego dobierać i brać na ręce w taki sposób, jak pan młody chwyta swoją żonę przechodząc przez próg”. – Do dziś nie mogę pozbyć się tej sytuacji z mojej głowy. Postanowiłem wszystko ujawnić, kiedy na jaw wyszła spraw Harvey'a Weinsteina – tłumaczył Rapp.

„Mam wiele szacunku do Anthony'ego Rappa jako aktora. Jestem zszokowany historią, którą opowiedział. Muszę szczerzę przyznać, że nie pamiętam tego zdarzenia, ponieważ od tego czasu minęło ponad 30 lat” – napisał Spacey w oświadczeniu. Artysta przyznał, że na tej imprezie był pod wpływem alkoholu, co mogło mieć znaczący wpływ na jego zachowanie. Jednocześnie dwukrotny zdobywca Oscara przeprosił za swoje zachowanie.

Spacey wykorzystał historię opowiedzianą przez Rappa do wyjaśnienia plotek na jego temat, które od wielu lat pojawiały się w mediach. „W swoim życiu miałem wiele relacji, zarówno z kobietami, jak i z mężczyznami. Teraz wybrałem życie jako osoba homoseksualna. Chcę mówić o tym jasno i uczciwie” – napisał aktor w oświadczeniu.

Źródło: The Independent