O Michelle Rodriguez znów zrobiło się głośno. Medialną burzę wywołał komentarz latynoskiej aktorki dotyczący poprawności politycznej w obsadzaniu ról w filmach o superbohaterach.
Gwiazda "Szybkich i wściekłych" sprzeciwiła się trendowi, wedle którego przedstawiciele mniejszości rasowych dostają role, które są przeznaczone dla białych aktorów. - Przestańcie kraść postacie białych superbohaterów. Wymyślcie własnych - odpowiedziała aktorka na pytanie o to czy zagra w nowej wersji „Green Lantern”.
Rodriguez szybko jednak przeprosiła za swój komentarz za pośrednictwem Facebooka. Aktorka przyznała, że ma niewyparzone usta i przeprosiła za swoją wypowiedź tłumacząc, że została ona wyrwana z kontekstu.
Cover Video/x-news
Rodriguez szybko jednak przeprosiła za swój komentarz za pośrednictwem Facebooka. Aktorka przyznała, że ma niewyparzone usta i przeprosiła za swoją wypowiedź tłumacząc, że została ona wyrwana z kontekstu.
Cover Video/x-news