Iga Świątek z trudną przeprawą w Indian Wells. Rywalka postawiła twarde warunki

Iga Świątek z trudną przeprawą w Indian Wells. Rywalka postawiła twarde warunki

Iga Świątek
Iga ŚwiątekŹródło:PAP/EPA / Ray Acevedo
Iga Świątek ma za sobą starcie trzeciej rundy turnieju WTA w Indian Wells. W porównaniu do meczu z Claire Liu, Bianca Andreescu postawiła znacznie twardsze warunki. Polka wygrała, lecz do ostatecznego triumfu potrzebowała tie-breaka.

Iga Świątek z łatwością weszła w turniej w Indian Wells, tracąc w starciu z Claire Liu zaledwie jednego gema. Po prostej przeprawie ze spokojem podchodziła do kolejnej rundy. Bianca Andreescu z góry była zakładana jako trudniejsza przeciwniczka. Nieoczekiwanie Kanadyjska tenisistka zmusiła pierwszą rakietę świata do wytężonej pracy.

Iga Świątek z trudną przeprawą w meczu z Biancą Andreescu w Indian Wells

Andreescu nie jest postacią anonimową w elitarnym tenisie. To mistrzyni US Open z 2019 roku, która obecnie zajmuje 36. Pozycję w rankingu WTA. By zagrać ze Świątek, musiała uporać się w trzech setach z Peyton Stearns. Polka przekonała się o dyspozycji Kanadyjki już w pierwszym gemie, gdzie nieoczekiwanie rywalka ją przełamała. Reprezentantka Polski szybko odrobiła stratę, lecz widać było, że przeciwnika mocno pracuje w defensywie, przez co trudno jej zdobywało się punkty. Z czasem Świątek zaczęła brutalnie wykorzystywać słabszy okres w grze przeciwniczki. Ostatecznie wygrała pierwszą partię 6:3.

Biorąc pod uwagę koniec inauguracyjnej partii, a także początek kolejnej, wydawało się, że Świątek dopełni formalności i w szybkim tempie przejdzie do następnej rundy. Polka przełamała rywalkę, a później pokazała także siłę w następnym gemie. W tym momencie Andreescu znów wróciła do gry, odpłacając się wygraną przełamaniem. Kanadyjka wykorzystała błąd Polki i triumfowała w gemie, który dał jej motywację do zwycięstwa w kolejnym.

W pewnym momencie prowadziła nawet 4:2 ze Świątek, ale w końcu najlepsza tenisistka świata pozbierała się i zaczęła odrabiać straty. Andreescu znalazła się w opałach. Straciła sporą przewagę, lecz szczęśliwie udało jej się doprowadzić do tie-breaka. W nim pochodząca z Raszyna zawodniczka nie dała żadnych szans. Zdominowała Kanadyjkę, tracąc zaledwie punkt. Wygrywając seta 7:6, zwyciężyła w całym meczu 2:0 i przeszła do kolejnej rundy.

Emma Raducanu na drodze Igi Świątek w Indian Wells

Na drodze polskiej tenisistki do obrony tytułu sprzed roku stoi teraz Emma Raducanu. O Brytyjce zrobiło się głośno dwa lata temu, gdy sensacyjnie wygrała US Open. Od tego momentu przeżywała wiele dołków formy, lecz w ostatnich tygodniach prezentuje się solidnie. W Indian Wells odprawiła już m.in. Magdę Linette.

Czytaj też:
Wstrząsająca relacja ukraińskiej tenisistki. To dlatego oddała walkowera Arynie Sabalence
Czytaj też:
Rosyjska legenda tenisa wbiła szpilkę Idze Świątek. Padły mocne słowa