Kolejna pechowa porażka Agnieszki Radwańskiej z Dominiką Cibulkovą. Po przegranej w półfinale Australian Open polska tenisistka uległa Słowaczce 1:2 (6:3, 6:7, 3:6) w ćwierćfinale turnieju WTA w Miami. Polka w drugim secie miała trzy okazje do zakończenia meczu, ale przegrała tę partię w tie-breaku, a następnie uległa w całym spotkaniu.
Pojedynek rozpoczął się od serii przełamań. W pierwszej partii obie tenisistki miały problemy z utrzymaniem swojego podania - to udało się krakowiance dopiero przy prowadzeniu 3:2. To wystarczyło, aby wygrać całą partię 6:3.
Druga odsłona meczu również rozpoczęła się od przełamań. Jako pierwszej na prowadzenie udało się wyjść Cibulkovej, która po przełamaniu przy prowadzeniu 2:1 utrzymała swoje podanie. Polka odrobiła jednak straty, a ostatecznie o wyniku drugiego seta rozstrzygnął tie-break. W nim "Isia" prowadziła już 5:2 i... na własne życzenie przegrała pięć kolejnych wymian. Ogółem w drugiej partii krakowianka zmarnowała aż trzy piłki meczowe.
Podbudowana sukcesem, silniejsza fizycznie Słowaczka rozprawiła się z Polką w ostatnim secie, którego wygrała 6:3. 2,5-godzinne starcie dało jej awans do półfinału turnieju w Miami. Kolejne zawody, w którym weźmie udział Radwańska, odbędą się w Katowicach.
pr
Druga odsłona meczu również rozpoczęła się od przełamań. Jako pierwszej na prowadzenie udało się wyjść Cibulkovej, która po przełamaniu przy prowadzeniu 2:1 utrzymała swoje podanie. Polka odrobiła jednak straty, a ostatecznie o wyniku drugiego seta rozstrzygnął tie-break. W nim "Isia" prowadziła już 5:2 i... na własne życzenie przegrała pięć kolejnych wymian. Ogółem w drugiej partii krakowianka zmarnowała aż trzy piłki meczowe.
Podbudowana sukcesem, silniejsza fizycznie Słowaczka rozprawiła się z Polką w ostatnim secie, którego wygrała 6:3. 2,5-godzinne starcie dało jej awans do półfinału turnieju w Miami. Kolejne zawody, w którym weźmie udział Radwańska, odbędą się w Katowicach.
pr