Regionalni działacze przesyłają Kaczyńskiemu donosy

Regionalni działacze przesyłają Kaczyńskiemu donosy

Jarosław Kaczyński
Jarosław KaczyńskiŹródło:Newspix.pl / Jacek Herok
Wszystko przez zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego, że do samorządu z list PiS nie będą mogły kandydować osoby zatrudnione w spółkach skarbu państwa.

Nie lada radość Jarosławowi Kaczyńskiemu mają sprawiać donosy jakie regionalni działacze przysyłają na siebie. – Listy z donosami są przechowywane przez panią Basie w szafce. Od czasu do czasu wyjmuje cześć z nich i czyta na głos prezesowi. A on się nimi upaja – opisuje były polityk PiS-u.

Czy coś z donosami prezes PiS robi? – Na część się uśmiecha, a na niektóre reaguje usunięciem przyszłej listy wyborczej – mówi. A donosów miało się przy Nowogrodzkiej ostatnio namnożyć. Wszystko przez zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego, że do samorządu z list PiS nie będą mogły kandydować osoby zatrudnione w spółkach skarbu państwa. – Nieoficjalnie nie będą mogli kandydować ci, którzy zarabiają tam powyżej 20 tys. W regionach zawrzało. Były już poukładane 1,2,3 na listach, a teraz trzeba od nowa układać listy – mówi nasz rozmówca.

Cały artykuł dostępny jest w 30/2018 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.