E-europa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na ostatnim szczycie Unii Europejskiej przedstawiono nową inicjatywę Komisji Europejskiej, nazwaną "e-Europe - An Information Society for All".
 Dokument formułuje dyrektywy mające na celu stworzenie podwalin przyszłego społeczeństwa informatycznego zjednoczonej Europy.
Przewodniczący Komisji Europejskiej Romano Prodi porównał zmiany zachodzące we współczesnym świecie do rewolucji przemysłowej, dodając, że skutki cyfrowej rewolucji będą miały jeszcze większy i powszechniejszy zasięg niż zapoczątkowany w XVIII wieku przewrót w technologii i stosunkach społecznych. "Kierowanie przejściem do społeczeństwa informatycznego stanowi jedno z najważniejszych wyzwań współczesnej Europy, zarówno w zakresie ekonomii, jak i życia społecznego. Inicjatywa e-Europe ma pomóc w osiągnięciu tego celu" - stwierdził Prodi.
Jednym z najważniejszych celów nowej inicjatywy jest wyrównanie dystansu, jaki pod względem rozwoju technologii internetowych i e-biznesu dzieli Europę od Stanów Zjednoczonych, gdzie burzliwy rozwój sieci pomaga między innymi rozwiązywać problem bezrobocia. W USA liczba miejsc pracy związanych z Internetem bezpośrednio wynosi 2,3 mln, a pośrednio - 1,6 mln. Gdyby udało się przyspieszyć proces internetyzacji Europy, na kontynencie mogłoby się pojawiać rocznie od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy miejsc pracy. "Europa powinna postawić na te technologie, w których przoduje - powiedział Erkki Liikanen, komisarz UE ds. społeczeństwa informatycznego. - Jesteśmy światowym liderem w telefonii komórkowej i telewizji cyfrowej. Poprzez połączenie wiedzy informatycznej z możliwościami rozwiniętego przemysłu telekomunikacyjnego Europa może stanąć na czele wyścigu o prymat w świecie bezprzewodowego Internetu".
Zasadniczym kierunkiem e-Europe jest podniesienie ogólnej świadomości internetowej wśród mieszkańców, przybliżenie członkom społeczeństw piętnastki - zwłaszcza uczniom, studentom, biznesmenom i urzędnikom - pożytków, jakie płyną z wykorzystywania sieci. Ponadto raport przewiduje stworzenie dogodnych warunków do formowania się wspólnej europejskiej platformy elektronicznego biznesu. Ważnym celem ma się stać także dopilnowanie, by proces internetyzacji UE objął w równym stopniu wszystkich obywateli piętnastki - także tych słabiej uposażonych czy mieszkających w dużej odległości od centrów gospodarczych.
Wszystkie punkty inicjatywy e-Europe mają być przedyskutowane na zbliżającym się szczycie UE, który odbędzie się w Lizbonie 23 i 24 marca. Realizacja projektu powinna się rozpocząć jeszcze w tym roku, jej zakończenie zaś przewidywane jest na lata 2002-2003. "Nie możemy dłużej czekać na to, aż każdy z krajów piętnastki przyjmie własną strategię dotyczącą Internetu. Musimy podjąć wyzwanie odgórnego przyspieszenia tego procesu" - podkreślił Erkki Liikanen.


Więcej możesz przeczytać w 12/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.