MENU

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wydarzenia - POLSKA

Zetknąwszy się w młodości z kabaretem, poznałem siłę żartu aktualnego. Ludzie kochają świeży towar. Dlatego zajmuję się satyrą polityczną" - opowiada rysownik satyryk Henryk Sawka. Tygodnik "Wprost", w którym od 1990 r. umieszcza on swoje rysunki w dwóch stałych rubrykach ("Fotoplastykon" i "Peryskop"), jest współorganizatorem wystawy artysty, otwartej właśnie w warszawskim Muzeum Karykatury (będzie można ją oglądać do sierpnia). Sawka, "polonista praktykujący inaczej" - jak określił go Marek Król, redaktor naczelny "Wprost" - debiutował w 1984 r. na łamach tygodnika "ITD". Od tego czasu jego charakterystyczną kreskę można było zobaczyć m.in. w "Szpilkach", "Gazecie Krakowskiej", "Polityce". Sawka jest też ilustratorem takich publikacji, jak: "Boże, toś Polskę" (Glob, 1988 r.), "Wprost od Sawki" ("Wprost", 1991 r.), "Sawka większa niż życie" (BGW, 1994 r.). Zdobył liczne nagrody, w tym złoty medal legnickiego Satyrykonu (1995 r.). Artysta wyznaje: - Tak naprawdę wolałbym rysować konie i pracować dla "Playboya". Jestem jak aktor liryczny, który musi grać morderców sadystów. Ostatnio, jak sam podkreśla, jest przede wszystkim ochroniarzem córki Karoliny, czyli Nel z najnowszej realizacji "W pustyni i w puszczy".

Dorota Szwarcman

W Muzeum Narodowym w Kielcach można oglądać osiemnaście obrazów olejnych Józefa Czapskiego z lat 1954-1977, przekazanych tej placówce w depozyt w 2000 r. przez rodzinę Popielów z Kurozwęk. To największy w Polsce zbiór dzieł tego zmarłego w 1993 r. malarza, rysownika, pisarza i eseisty, nazywanego świadkiem XX wieku. Kolekcja Popielów zawiera tak słynne dzieła Czapskiego, jak "Portret markiza Gilles’a de Boisgelin", "Café de la Concorde", "Czerwona kobieta w bistro" i "Autoportret z książkami", wywodzące się z koloryzmu polskiego, o silnej ekspresji i zaskakujących skojarzeniach barwnych. Wystawa potrwa do końca września. (J)

Płyta

Rok Paderewskiego, obchodzony w Polsce z okazji 60. rocznicy śmierci wielkiego pianisty wirtuoza, kompozytora i męża stanu, Polskie Radio uczciło wydaniem trzech płyt z jego dziełami. Paderewski uprawiał działalność kompozytorską przez 30 lat. Po wysłuchaniu wszystkich nagrań można odnieść wrażenie, że obcuje się z kilkoma autorami. Warto zapoznać się bliżej zwłaszcza z ostatnim dziełem artysty - neoromantyczną symfonią "Polonia" w znakomitym wykonaniu orkiestry Sinfonia Varsovia pod batutą Jerzego Maksymiuka. Ten monumentalny fresk muzyczny pokazuje, jak bardzo Paderewski oddalił się od swej młodzieńczej salonowej stylistyki. Na pozostałych płytach znajdują się utwory na fortepian i orkiestrę (Sinfonii Varsovia towarzyszy solista Ian Hobson) oraz dzieła skrzypcowe w interpretacji Sławomira Tomasika.

Dorota Szwarcman

Książka

O "Rozstaniach" Magdy Dygat było głośno, zanim dotarły do księgarń. Literacka Warszawa szeptała o tym, jak to jedyna córka słynnego pisarza nie pozostawiła suchej nitki na jego drugiej żonie - Kalinie Jędrusik. Książka rzeczywiście prezentuje znaną aktorkę w zdecydowanie negatywnym świetle, a Stanisława Dygata jako niezaradnego i stale zadłużonego twórcę, ale kulturalnego i niezwykle delikatnego człowieka, który na trudny do poskromienia żywioł zwany Kaliną znalazł proste lekarstwo - tolerancję, a żale, rozterki, czasem głęboki ból przelewał na karty swych książek. Magda Dygat zdecydowanie obwinia Kalinę Jędrusik o to, że zabrała jej ojca, jakby zapominając o trudnych losach dzieci słynnych rodziców. Gdy czytamy książkę, rodzi się w nas zasadnicze pytanie, czy ludzie na świeczniku w ogóle są zdolni dzielić się swym bogatym wnętrzem z najbliższymi, czy też skazani są na samotność w tłumie i zadawanie bólu rodzinie przez swoją stałą nieobecność.

Jacek Potocki
Więcej możesz przeczytać w 24/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.