Gadżet erotyczny pod choinkę? Trenerka kreatywnego seksu: „Jeszcze żaden wibrator się nie zmarnował”

Gadżet erotyczny pod choinkę? Trenerka kreatywnego seksu: „Jeszcze żaden wibrator się nie zmarnował”

Joanna Keszka, fot. Łukasz Sokół
Joanna Keszka, fot. Łukasz Sokół
Przez wiele lat wibratory kojarzyły się tylko z wielkim sprzętem z turbodoładowaniem, który służył do wyciskania orgazmów z opornych kobiet. A zaraz za tym szedł czarny PR, że z wibratorów korzystają kobiety, którym w życiu nie wyszło. Na zasadzie: „Nie ma faceta, niech ma ten wibrator”. Wiele kobiet, które miało ochotę sięgnąć po dildo, nie robiło tego, bo im to się kojarzyło z przegraną. A prawda jest zupełnie inna, po gadżety sięgają osoby ze zdrowym apetytem seksualnym. W seksie najcenniejsza jest ciekawość – mówi w rozmowie z „Wprost” Joanna Keszka, trenerka kreatywnego seksu, pisarka, ostatnio ukazała się jej książka „Potęga zabawnego seksu. Przepisy na seks, jak kochać się sprośnie i radośnie”.

Jak wygląda seks Polaków w czasie pandemii?

Oprócz tego, że zajmuję się tematem seksualności, mówię i piszę o seksie, prowadzę też butik z gadżetami erotycznymi. I obserwuję, że tych gadżetów sprzedaje się zdecydowanie więcej od czasu pierwszego lockodwnu.

To jak procentowo wzrosła ich sprzedaż?

Nie jestem potentatką, prowadzę butik z gadżetami, które sama testuję i sama polecam, w które wierzę. Ale skoro pytasz o liczbę, to odnotowaliśmy 100-procentowy wzrost zamówień.

I to jest informacja, która podtrzymuje mnie na duchu. Budzę się rano, odczytuję wiadomości od klientów, którzy proszą o rady, i dochodzę do wniosku, że jestem w komfortowej sytuacji, bo widzę, że ludzie w Polsce mają seks.

Uff.

Myślę sobie, że dopóki ludzie w Polsce myślą o tym, żeby czerpać przyjemność z seksu, dopóty nie zginiemy.

„Potęga zabawnego seksu”
Artykuł został opublikowany w 48/2020 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.