Najlepsze firmy rolnicze w Polsce
  • Karol WasilewskiAutor:Karol Wasilewski

Najlepsze firmy rolnicze w Polsce

Dodano: 
Laureaci Złotej Setki Polskiego Rolnictwa
Laureaci Złotej Setki Polskiego Rolnictwa Źródło: Piotr Woźniakiewicz
Złota Setka Polskiego Rolnictwa z pewnością była jednym z najważniejszych wydarzeń rolniczych mijającego roku. Tegoroczna edycja po raz kolejny pokazała, że branża rolnicza jest odporna na wszystkie kryzysy, a pandemia koronawirusa wręcz ją umacnia.

Przychody największych polskich firm rolniczych wyniosły 137 mld zł i były wyższe aż o 10 mld w porównaniu z rokiem ubiegłym. Aby znaleźć się w pierwszej czterdziestce, trzeba było pochwalić się przychodem 1 mld zł.

Galeria:
Złota Setka Polskiego Rolnictwa 2021

Rolni giganci

Podczas uroczystej gali, która odbyła się 6 grudnia w hotelu Sound Garden w Warszawie, nagrodziliśmy największe i najlepsze przedsiębiorstwa z sektora rolno-spożywczego. Uroczystość otworzył wiceprezes Rady Ministrów i minister rolnictwa – Henryk Kowalczyk wraz z zastępcą dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa – Marcinem Wrońskim.

Numerem jeden nad Wisłą okazał się Animex Foods, który dobija już do 7 mld zł przychodu rocznego. Jego spółka zajmująca się ubojem – Agri Plus – to kolejne 2 mld zł. Chiński koncern z pewnością zdominował biznes mięsny w Polsce i daleko w tyle zostawił innych graczy – duński Sokołów i rodzimy Cedrob. Łukasz Dominiak, rzecznik prasowy, dyrektor ds. Public i Government Relations Animex Foods chwalił się rekordowym zatrudnieniem ponad 10 tys. osób w 13 zakładach w całym kraju.

Czytaj też:
Animex Foods: Zamierzamy dalej się rozwijać

Największą rodzimą mleczarnią okazała się ponownie Grupa Mlekovita z Wysokiego Mazowieckiego. Twórca potęgi Mlekovity Dariusz Sapiński odbierał statuetkę Orła Wprost Polskiego Rolnictwa.

– To niesamowita przyjemność móc właśnie w tym miejscu, pośród tak znamienitych gości i w obecności pana premiera odbierać tę wyjątkową nagrodę! Wyjątkową, bo opartą na twardych danych makroekonomicznych. Pokazujących realną siłę Grupy Mlekovita. Czyli dzisiaj można już to śmiało powiedzieć – największej firmy mlecznej w tej części świata!

Największym producentem środków ochrony roślin okazał się BASF Polska. Warto tu zaznaczyć, że do działu Agro BASF powrócił jego niezwykle sprawny i skuteczny manager – Cezary Urban. I to on odbierał statuetkę.

Czytaj też:
BASF: Kończymy ten rok z najlepszymi wynikami w historii

W branży nawozowej niespodzianki nie było. Wygrał państwowy gigant – Grupa Azoty. Ich przychody tylko z działu Agro oscylują w granicach 7 mld zł. Są drugim największym producentem nawozów azotowych w Unii Europejskiej. Od lat zmieniają oblicze całej polskiej chemii. Są innowatorami całej rodzimej gospodarki i wyznaczają trendy dla pozostałych graczy.

Dystrybutorem roku jest Chemirol, który bardzo mocno rywalizuje z Agrolokiem. Po raz pierwszy w trójce największych dystrybutorów znalazło się Agrii Polska. I to do tej firmy powędrowała Nagroda Specjalna dla Firmy Przyjaznej Środowisku.

– W dobie zmieniającego się klimatu zrównoważony rozwój firm powinien być szczególnie doceniany. Działamy na rynku polskim już blisko ćwierć wieku. Oferujemy kompleksową gamę usług dla rolników w całym kraju, tj. nowoczesne nawozy FoliQ, środki ochrony roślin, materiał siewny Nasiona Dalgety oraz profesjonalne doradztwo, m.in. rozwiązania digitalowe takie jak aplikacja AgriiBaza. Agrii Polska od lat w sposób świadomy ekologicznie realizuje swoją misję, wprowadzając do swojej oferty produkty i technologie przyjazne środowisku – mówił dyrektor zarządzający firmy Leszek Skrzypczyk.

Drugim zwycięzcą w tej kategorii był skandynawski producent mięsny Goodvalley Polska. Nagrodę odbierał prezes Paweł Nowak.

Czytaj też:
Zielona produkcja. Goodvalley i sposób na zerową emisję

10 hektarów maszyn

Kacper Wieczorek, dyrektor Działu Badawczo-Rozwojowego Eastern Trade Center sp. z o.o, właściciela m.in. marki Agromilka, odebrał wyróżnienie dla producenta maszyn rolniczych. Firma postawiła na nietypowy model biznesowy, sprowadzając wielkie maszyny z Kazachstanu, Rosji czy Chin. Jak mówił Wieczorek, początkowo klienci w Polsce byli sceptyczni do wschodniego kierunku, ale gdy zobaczyli wysoką jakość połączoną z o wiele niższą ceną, przekonali się do Agromilki.

Pronar został wyróżniony jako niekwestionowany lider produkcji i sprzedaży maszyn i urządzeń dla rolnictwa. W tym roku nagrodziliśmy wyjątkową inicjatywę Pronaru: Centrum Wystawowe w Siemiatyczach. To unikalne miejsce w skali europejskiej. Ta stała ekspozycja fabryczna zajmuje ponad 10 ha. Na tej ogromnej powierzchni udało się pokazać pełne portfolio maszyn rolniczych, komunalnych i recyklingowych, a także pokazać potęgę Pronaru w dziedzinie komponentów. Celem centrum jest nie tylko prezentacja oferty, ale również pokazanie technologii i innowacyjności stojących za rozwiązaniami firmy.

Czytaj też:
Pronar: Konsekwentnie trzymamy się strategii produkcyjnej autonomii

Najlepsze gospodarstwa i ketchup w polskim guście

Po raz pierwszy przyznaliśmy dwie nagrody w kategorii „Innowacyjny produkt roku”. Otrzymali je Agrosmiex i Agro-Sieć.

Kapituła zdecydowała się również wybrać najlepsze gospodarstwa rolne w Polsce. Okazały się nimi: Adam Warnke, Gospodarstwo Sadownicze Piotr Korczak i ogólnopolski potentat – Kombinat Rolniczy Kietrz.

Siecią detaliczną, która w sposób niezwykle aktywny wspiera polskie rolnictwo, okazała się Grupa Chorten, czyli w 100 proc. polski kapitał w handlu. Krzysztof Pakuła był niezwykle zaskoczony, że to jego przedsiębiorstwo zostało docenione przez kapitułę.

– Cały czas podkreślamy, że pieniądze wydane w polskich sklepach wracają do obiegu tutaj, a nie zasilają obce koncerny. Współpracujemy z wieloma rodzimymi dostawcami, wśród nich są największe mleczarnie – takie jak Mlekovita, Mlekpol czy Piątnica. Nasi detaliści kupują krajowe warzywa i owoce prosto z giełdy lub od rolników. Bardzo mocno wspieramy także branżę mięsną, bo właśnie z olbrzymiego wyboru mięsa i wędlin słyną nasze placówki – tłumaczył podczas gali Pakuła.

Wśród instytucji wspierających polskie rolnictwo znalazła się Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka. A dokładnie jej prezydent – Leszek Hądzlik. Nagrodę otrzymał za wyjątkowy wkład w rozwój polskiego rolnictwa i zbudowanie największej, niezależnej, dobrowolnej, samorządnej organizacji rolniczej pozarządowej.

Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich to kolejna nagrodzona instytucja. Od 91 lat prowadzi unikatowe badania na rzecz postępu w hodowli konopi włóknistych oraz roślin zielarskich oraz opracowuje na skalę światową technologie pozyskiwania i przerobu naturalnych surowców włóknistych zgodnie z aktualnymi potrzebami polskiego rolnictwa i nauki. Sukcesem ostatnich lat jest utworzenie „Programu Konopnego” w odpowiedzi na potrzeby globalnego rynku konopi włóknistych w Polsce i na świecie. Obecnie odmiany konopi Instytutu są uprawiane m.in. w 41 stanach USA, a także Urugwaju, RPA czy Australii.

Kancelaria Lex Nostra Macieja Lisowskiego wyróżniona została z kolei za skuteczną i wieloletnią pomoc prawną dla przedsiębiorców m.in. z tego segmentu gospodarki.

Mecenasem Wspierającym Dziedzictwo Kulturowe została Laura i Zdzisław Bziukiewiczowie, prowadzący na co dzień Muzeum Kurpiowskie w Wachu.

Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa już od pierwszej edycji Złotej Setki Polskiego Rolnictwa aktywnie współpracuje przy tworzeniu tego wyjątkowego wydarzenia. Jak co roku przyznaje na naszej gali dwie nagrody specjalne.

Pierwsza z nich powędrowała do „Polskich Przetworów”. Flagowym produktem marki Polskie Przetwory jest ketchup łagodny i pikantny. Receptura produktu, inspirowana tradycyjnymi przepisami, została specjalnie dostosowana do preferencji smakowych Polaków.

Czytaj też:
Rolnictwo to ważny obszar działalności Polskiego Centrum Akredytacji

Po raz pierwszy w historii Złotej Setki Polskiego Rolnictwa polska firma otrzymuje aż dwie nagrody podczas jednej Gali. Grupa Mlekovita okazała się najlepszym eksporterem. Niewątpliwie to prezes Dariusz Sapiński jest twórcą potęgi Mlekovity. Gdy w 1985 r. zostawał prezesem, spółdzielnia z Wysokiego Mazowieckiego była niewielkim podmiotem. Dziś Dariusz Sapiński jest prezesem największego przedsiębiorstwa mlecznego w tej części świata. A sukcesem Mlekovity jest właśnie jej gigantyczny eksport, dzięki któremu tak mocno odskoczyła od pozostałych spółdzielni. Marka Mlekovity przeciera szlaki dla innych polskich firm chcących wychodzić za granicę.

Czytaj też:
Polskie rolnictwo to potęga

Artykuł został opublikowany w 49/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.


Partnerzy edycji

  • Partner Strategiczny
  • PKO Bank Polski
  • Patron Honorowy
  • Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoj Wsi - Patronat honorowy
  • Partnerzy Główni
  • BASF
  • CHEMIROL
  • Grupa Azoty
  • Grupa Polmlek
  • Partnerzy
  • Agro-Efekt
  • Agro-Sieć
  • Krajowa Grupa Spożywcza
  • PZU
  • SeedsBot
  • Smithfield