Kurdej-Szatan i Kossakowski zadebiutują jako para. „Byliśmy jednymi z ulubionych celebrytów w Polsce”

Kurdej-Szatan i Kossakowski zadebiutują jako para. „Byliśmy jednymi z ulubionych celebrytów w Polsce”

Przemysław Kossakowski i Barbara Kurdej-Szatan poprowadzą „Projekt Cupid” w TTV
Przemysław Kossakowski i Barbara Kurdej-Szatan poprowadzą „Projekt Cupid” w TTVŹródło:TTV/MASS KONCEPT
Dostawałam uwagi, że może nie powinnam, że program będzie krytykowany, żebym uważała – mówi „Wprost” Barbara Kurdej-Szatan. – Kiedy zaczynaliśmy zdjęcia, oboje byliśmy jednymi z ulubionych celebrytów w Polsce – dodaje Przemysław Kossakowski pytany o kontrowersje towarzyszące obsadzeniu go z Kurdej-Szatan w roli prowadzących „Projekt Cupid”.
Bohaterami programu są młodzi ludzie w spektrum autyzmu, z zespołem Downa i syndromem Tourette'a, którzy z pomocą psychologów i prowadzących, Barbary Kurdej-Szatan oraz Przemysława Kossakowskiego, w randkowym show szukać będą miłości. Premierowy odcinek w niedzielę 13 lutego o 22:05 w TTV.

„Wprost”: Jakich cech, czy umiejętności potrzebnych do budowania relacji zazdrościcie bohaterom programu?

Przemysław Kossakowski: Jak są bezpośredni. To coś, co zawsze mnie zachwyca u osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi, czyli że „nie szczypią się”, działają według zasady: „Co w sercu, to na języku”. To prostota, a nie prostactwo. Są dobrymi ludźmi i ich szczerość nie polega na tym, że chcą kogoś dotknąć. Tymczasem w naszym świecie osób neurotypowych szczerość polega na tym, że chce się komuś pokazać wyższość.

Niesamowite było to, że choć przecież w programie wzięli udział ludzie, którzy nigdy wcześniej nie byli na randce, idąc na pierwsze spotkania nie udawali kogoś, kim nie są.

Barbara Kurdej-Szatan: Zdziwiło mnie to, co powiedziałeś, że szczerość służy do okazywania wyższości…

P.K.: Sposób, w jaki tę naszą szczerość serwujemy drugiemu człowiekowi, jest ważny.

B.K.-Sz.: A u naszych bohaterów wszystko płynie z serca. Zazdroszczę im bezpośredniości, konkretu, tego, że byli w stanie stawiać sprawę jasno mówiąc, czy potencjalny partner lub partnerka się podobają, czy nie. U nich nie było opcji: „A może spróbuję?”.

W programie udział wzięły osoby w spektrum autyzmu, z zespołem Downa i syndromem Tourette'a

Artykuł został opublikowany w 7/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.