Animex Foods podbija rynek od ponad 70 lat
Artykuł sponsorowany

Animex Foods podbija rynek od ponad 70 lat

Zakłady Animex Foods
Zakłady Animex Foods Źródło:Materiały prasowe
Właściciel takich marek jak Berlinki, Morliny i Krakus powstał ponad 70 lat temu. Od tego czasu wiele się wydarzyło: upadł poprzedni ustrój, na polski rynek weszli gracze z całego świata, ale Animex nie marnował nadarzających się okazji. Dziś zatrudnia ponad 11 tys. osób i jest największym producentem żywności w Polsce.

Animex Foods to lider produkcji mięsnej w naszym kraju. W 11 zakładach produkowane są marki, które obecne są w sklepach w całej Polsce. Najpopularniejsze to Krakus, Morliny i Berlinki.

Polski hit eksportowy. Amerykanie polubili puszkę „made in Poland”

Wszystko zaczęło się w 1951 roku, kiedy zarejestrowana została Centrala Importowo-Eksportowa Artykułów i Przetworów Pochodzenia Zwierzęcego Animex. Jak sama nazwa wskazuje, przedsiębiorstwo miało koordynować sprzedaż polskich wyrobów mięsnych za granicą, by pozyskać jakże potrzebne w kraju dewizy. „Animex” powstał więc w ramach planu pięcioletniego. Pierwszym produktem, który Centrala wyeksportowała za ocean, była szynka konserwowa. Już sama jej nazwa, „Polish ham Krakus”, miała powodować, że mieszkający w Stanach Polacy zapragną często wkładać ją do koszyka, by w ten sposób powrócić wspomnieniami do smaków, które zostawili w ojczyźnie.

Sprzedawany na funty Krakus zapewnił państwu stały i wieloletni dopływ twardej waluty, a przy okazji okazał się ambasadorem polskiej kuchni. Okazało się bowiem, że „Polish ham” bardzo przypadła do gustu Amerykanom, którzy doceniali jej bogaty smak i dopracowaną recepturę. Konkurencyjna okazała się również cena. W latach 70. ubiegłego wieku puszka polskiej szynki kosztowała w USA niespełna 4 dolary, choć musiała przecież pokonać na pokładzie statku kilka tysięcy kilometrów. Szynka amerykańska, choć o gorszym składzie, kosztowała 7-8 dolarów.

Drugi (po węglu) najlepszy towar eksportowy

„Polish ham” przez długie lata była pożądana, choć niedostępna w zwykłej sprzedaży, również przez polskich klientów. Jak na produkt kultowy przystało, wokół „Krakusa” narosły anegdoty zawierające mniej lub więcej prawdy. Taką opowieścią podzieliła w jednym z wywiadów Maria Czubaszek:

„W latach 70. złapano kogoś na granicy, kiedy bez pozwolenia chciał wywieźć z kraju dolary. Zapakował je w puszce po szynce i sprytnie zalutował. Celnicy jednak doskonale znali ciężar puszki… W tamtych czasach Krakus był naszym drugim po węglu najlepszym towarem eksportowym. I w taki oto sposób odkryto przemytnika. Opowiadano o tym później w towarzystwie. Nie wiem, czy dla zabawy, czy w ramach ostrzeżenia”.

Z czasem polska szynka konserwowa została w Stanach Zjednoczonych wyparta przez inne marki, ale Krakusowi udało się przetrwać i dostosować do oczekiwań coraz bardziej wymagających polskich klientów.

Marka istnieje od ponad 70 lat i w ostatnim dwudziestoleciu została rozbudowana o kolejne produkty, m.in. wędzonki, kiełbasy suche i kabanosy. I jeszcze ciekawostka: w 1986 r. analitycy związani z „The Economist” stworzyli indeks Big Maca, by szacować siłę nabywczą w różnych państwach świata. Obliczali, ile kanapek z sieci McDonald’s można kupić za jedną średnią wypłatę. Tygodnik „Wprost” zaproponował, by coroczne zmiany wartości nabywczej pensji ustalać za pomocą… szynki Krakus. Pomysł się przyjął i przez kilkanaście lat dziennikarze pochylali się nad „indeksem Krakusa”.

Animex wchodzi w nowe czasy

W 1983 roku Centrala Importowo-Eksportowa Artykułów i Przetworów Pochodzenia Zwierzęcego Animex została zlikwidowana, a jej kontynuatorką stała się spółka Animex Eksport-Import, która została zawiązana w dniu 09 lutego 1983 roku. W dniu 12 maja 1994 roku uchwałą Wspólników podmiot ten został przekształcony w spółkę akcyjną Animex SA. W 1995 roku Animex wszedł na giełdę, a w dniu debiutu inwestorzy za jedną akcję płacili 4 zł. Rekord wartości akcji padł już pół roku później, gdy jedna akcja wyceniona była na 12 zł. W 1999 roku spółka była bliska powtórzenia tego wyniku.

W tym samym roku głównym akcjonariuszem Animeksu stał się koncern Smithfield Foods Inc., największy producent mięsa i przetworów w Stanach Zjednoczonych. W 2002 roku podjął decyzję o wycofaniu firmy z giełdy i od tego czasu działa w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

W 2013 roku chiński inwestor Shuangui Group przejął amerykański koncern Smithfield Foods. Tym samym również Animex stał się częścią chińskiej grupy. Cała transakcja warta była 4,7 mld dolarów, co uczyniło ją największą w historii transakcją przejęcia firmy amerykańskiej przez chińską.

Czas na Morliny, czas na Berlinki

W międzyczasie Animex rozwinął swoje portfolio o popularne i dostępne w sklepach w całej Polsce produkty marki Morliny. Zakłady Mięsne w Ostródzie powstały za czasów Edwarda Gierka, a później zostały przejęte przez Animex. Marka Morliny została zarejestrowana w 1992 roku. W 2002 roku na sklepowych półkach pojawiły się Berlinki, które wkrótce stały się najpopularniejszymi parówkami w Polsce. Od lat promowane są tym samym hasłem reklamowym: „Są parówki i są Berlinki”.

Zakłady Animex Foods

Firma odpowiedzialna społecznie

Dziś Animex Foods zatrudnia ponad 11 tysięcy osób i współpracuje z ponad 4 tysiącami rolników. O tym, iż zasada, że „po pierwsze ludzie” nie jest tam pustym frazesem, świadczyć może fakt, że w 2020 roku Animex zajął pierwsze miejsce w rankingu „Najlepszy Pracodawca w dobie COVID-19” tygodnika „Wprost”. W czasie pandemii firma wsparła także kwotą 1,5 mln zł szpitale zlokalizowane w miejscowościach, w których Animex prowadzi działalność. Dotacje przekazano na rzecz 18 jednostek medycznych, a ponadto firma udzieliła wsparcia rzeczowego w postaci m.in. środków ochrony osobistej, tj. rękawiczek, płynów do dezynfekcji, przyłbic i maseczek ochronnych, których w pierwszej fazie pandemii bardzo brakowało.

W codziennym działaniu Amimex Foods stawia na rozwiązania przyjazne dla środowiska. „Z ogromną uwagą obserwujemy Cele Zrównoważonego Rozwoju, które przedstawiła Organizacja Narodów Zjednoczonych. Skupiliśmy się przede wszystkim na tych, które odpowiadają naszemu profilowi. Następnie podjęliśmy działania, które nazwałbym nowym otwarciem w zakresie zrównoważonego rozwoju, polegające m.in. na pogrupowaniu priorytetów w ramach trzech głównych obszarów, tj. biznes, otoczenie i ludzie. Kluczowym elementem otocznia jest dbałość o środowisko naturalne poprzez efektywne zarządzanie zasobami, wykorzystanie energii odnawialnej, stosowanie opakowań przyjaznych środowisku, co w efekcie przekłada się m.in. na redukcję śladu węglowego organizacji” – powiedział „Wprost” Łukasz Dominiak, dyrektor ds. Public i Government Relations Animex Foods.

A jakie konkretnie działania zostały podjęte? W 2020 roku Animex obniżył o 20 proc. masę opakowań wprowadzonych na rynek w stosunku do 2018 roku, a parówki Berlinki sprzedawane są w opakowaniu składającym się zaledwie z 5 gram plastiku. „Monitorujemy także emisję CO2, którą w latach 2014-2020 obniżyliśmy o 49 proc. w odniesieniu do wielkości produkcji. Patrząc na skalę naszej działalności, to wartości, którymi powinniśmy i chcemy się chwalić, także aby inspirować innych do stosowania podobnych rozwiązań. Środowisko to dla nas także wsparcie i dobra współpraca z lokalnymi społecznościami” – dodał Łukasz Dominiak.

Strony internetowe marek:

Morliny.pl

Berlinki.pl

Krakus.com

Artykuł został opublikowany w 17/2022 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.