Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
W południowej Anglii za 70 mln funtów sprzedano luksusową willę z 30 sypialniami. W ten sposób pobito rekord cenowy na rynku nieruchomości Zjednoczonego Królestwa. Posiadłość Updown Court jest wyposażona w ogrzewany kort tenisowy, dwa tory do gry w kręgle, marmurową strzelnicę, stajnie, ogrody tropikalne i kilka basenów. Podobno zainteresowany kupnem tej 90-akrowej posiadłości był gwiazdor Hollywood Bruce Willis, ale ubiegł go książę Dubaju, szejk Mohammed al Maktoum.

Londyńskie metro testuje karty biletowe zaprojektowane tak, aby wyeliminować stres podróżnych związany ze staniem w kolejkach do kasowników. Karty zaprojektowane przez firmę Transys mogą być automatycznie aktualizowane, a przede wszystkim nie trzeba ich wyjmować z kieszeni czy torebki. Wystarczy po prostu przejść obok barierek z czujnikami. Takie rozwiązanie powinno znacznie zredukować korki tworzące się przy bramkach. Już nie trzeba będzie czekać, aż ktoś przed nami ślamazarnie wyjmie bilet z torby i włoży go do kasownika.

Z tego wynalazku chętnie skorzystałby sam James Bond. SoloTrek - ostatni przebój Millennium Jet, Inc. - to maszyna latająca zaprojektowana tak, że może nawet przez dwie godziny transportować wyprostowaną osobę w pozycji pionowej. Podczas startu wehikuł ma spore możliwości manewru. Rozwija prędkość do 100 km/h. Producenci mają nadzieję, że te obiekty latające już wkrótce rozwiążą problem korków ulicznych.

Najstarsza żarówka świata skończyła niedawno sto lat i tym samym kilkusetkrotnie przekroczyła gwarantowany przez producenta okres żywotności (zwykle wynosi on 750-1000 godzin działania). Pierwotnie zainstalowano ją w 1901 r. w oddziale miejskim straży pożarnej Livermore w Kalifornii. Była podarunkiem właściciela firmy Livermore Power and Water, Dennisa Bernala. Dzisiaj rozświetla siedzibę główną oddziału straży pożarnej, do której została przeniesiona w 1976 r. Informacja o ręcznie zapalanej żarówce z węgielnym włóknem żarowym, wyprodukowanej przez Shelby Electric Company, już w 1972 r. znalazła się w "Księdze rekordów Guinnessa". Uznano ją wtedy za najstarszą znaną funkcjonującą żarówkę. Mimo że od tamtej pory minęło już prawie 30 lat, wciąż intensywnie świeci.

Szwedzi wymyślili grę dla... bezmózgowców. Zasady brainball są proste: wygrywa ten, kto najmniej myśli. Zestresowany i intensywnie myślący przeciwnik przegrywa z kretesem. Dwóch graczy zasiada po przeciwnych stronach stołu i wkłada na głowę przepaskę z trzema elektrodami odczytującymi wysyłane przez mózg fale alfa i beta. Obecność fal beta świadczy o podwyższonej aktywności mózgu i stresie gracza. Fale alfa zaś odpowiadają stanowi rozluźnienia. Jedynym zadaniem graczy jest sprawienie, by stalowa piłeczka przemieściła się do celu. Aby osiąg-nąć sukces, należy pozostawać w stanie całkowitej bierności umysłu, gdyż piłeczkę po planszy prowadzą fale alfa. Zwycięstwo za nicnierobienie wydaje się łatwe, ale częste zmiany kolorów i dźwięków wydawanych przez urządzenie utrudniają pełen relaks. (MK)
Więcej możesz przeczytać w 31/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.