Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czterometrowa statua Stalina i sowiecki czołg T34 to tylko część zbiorów prywatnego muzeum broni Karela Tarantika. Tarantik zaczął rozwijać swoje hobby tuż po aksamitnej rewolucji w 1989 r. Do niedawna kolekcjonował tylko aeroplany, ale syn skłonił go do poszerzenia zbiorów. Panowie Tarantikowie najbardziej dumni są z radzieckich czołgów, amerykańskich jeepów, a przede wszystkim z samolotów Iliuszyn 14 i MiG 15.

Przyjemną niespodziankę sprawił swoim klientom bankomat we włoskim mieście Teramo, wypłacając podczas wrześ-niowego weekendu podwójną wartość podejmowanych sum. Wieść o "maszynie do podwajania pieniędzy" lotem błyskawicy obiegła okolicę i przed bankomatem ustawiła się długa kolejka. Okazało się, że kasjer, który ładował zapas gotówki do bankomatu, przez pomyłkę włożył banknoty o nominale 100 tysięcy lirów do szufladki przeznaczonej na banknoty warte o połowę mniej. Każdemu, kto chciał podjąć 50 tysięcy lirów, bankomat potrącał tę sumę z konta, po czym wydawał 100 tysięcy w jednym banknocie. Weekendowa hossa skończyła się jednak, kiedy na numer interwencyjny banku zaczęli wydzwaniać z pretensjami klienci, którzy chcieli podjąć 100 tysięcy lirów, a dostali tylko połowę.

W komputerach władz lokalnych na Bermudach zainstalowano oprogramowanie blokujące dostęp do stron zawierających pornografię. Szef brytyjskich służb cywilnych w tej kolonii Stanley Oliver tłumaczy, że tak drastyczne środki podjęto, kiedy stwierdzono, iż co najmniej 570 pracowników administracji rządowej - czyli aż 12 proc. - próbowało w godzinach pracy wejść na internetowe strony z pornografią.

11,87 m długości i 1,14 m szerokości, czyli ponad 14 m2 - a więc tyle, co spora jadalnia - miała gigantyczna kanapka, przygotowana w Niżnim Nowogrodzie w Rosji. Organizatorzy liczą na wpis do "Księgi rekordów Guinnessa". Nowogrodzka kanapka nie należała do niskokalorycznych. Zawierała 100 kg chleba, tyle samo majonezu, 35 kg kiełbasy i 30 kg sera. Zużyto też 60 kg pomidorów oraz 50 kg ogórków. Dodano 68 główek sałaty oraz kilka pęczków pietruszki i koperku. Superkanapkę zjedli goście tradycyjnego miejscowego jarmarku.

Prawie milion brytyjskich dzieci skakało przez minutę, próbując wywołać trzęsienie ziemi. Sejsmografy nie zanotowały jednak żadnych wstrząsów. Pociechą dla uczniów jest to, że uczestniczyli w eksperymencie naukowym - "największym symultanicznym skakaniu w historii". "Jesteśmy przekonani, że podskakiwało dla nas milion osób. Odnotowaliśmy pewien wynik, wywołano wstrząs o sile jednej setnej poważnego trzęsienia" - uważa Nigel Pain, sejsmolog z instytutu Science Year. Według naukowców, milion dzieci ważących przeciętnie 50 kg, równocześnie podskakujących 20 razy na minutę mogło wygenerować około dwóch miliardów dżuli energii i wywołać wstrząs o sile trzech stopni w skali Richtera. Ponieważ siła ta była rozłożona na dużej powierzchni, rezultaty nie były spektakularne. Eksperyment przyciągnął uwagę naukowców z brytyjskiego instytutu broni atomowej.

W połowie września na stacjach metra w Kalkucie rozlegnie się uspokajająca muzyka, a na ścianach pojawią się nowe plakaty. Wszystko po to, by zapobiec coraz częstszym próbom samobójstwa na torach kolejki podziemnej. Od otwarcia kalkuckiego metra w 1984 r. 59 osób próbowało odebrać sobie życie, skacząc na tory; zmarło 26 z nich, w tym roku - 6. Władze przyznają, że chodzi im nie tylko o życie pasażerów, ale również o sprawne funkcjonowanie metra, bowiem każdy wypadek powoduje wielogodzinne przerwy w ruchu.

Odpoczywających na Bondi Beach w Australii spotkała nadzwyczajna niespodzianka - zaledwie sto metrów od brzegu pojawiły się dwa wieloryby. Matka była tak długa, jak dwa połączone autobusy (około 20 m) i ważyła prawdopodobnie niemal sto ton. Roczny wielorybek zaś miał raptem osiem metrów długości. O tej porze roku wieloryby kierują się z rejonu Nowej Południowej Walii ku wybrzeżom Antarktydy. (MK)
Więcej możesz przeczytać w 38/2001 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.