Mail od świętego Mikołaja

Od połowy grudnia po sieciowych łączach mkną miliony wirtualnych kartek z życzeniami świątecznymi. Kolejne miliony to graficzne SMS-y: z choinkami, bałwankami bądź Mikołajami. Wirtualne pocztówki można znaleźć zarówno w wyspecjalizowanych witrynach, jak i we wszystkich portalach oraz na wielu stronach firmowych i prywatnych. Jednym z największych serwisów oferujących tysiące wzorów kartek na każdą okazję jest BlueMountain.com. Można z niego wysłać pocztówkę z życzeniami nie tylko z okazji Bożego Narodzenia i Nowego Roku, ale także na przypadające w grudniu żydowskie święto Chanuka.
W Polsce duży wybór wirtualnych pocztówek znajdziemy w serwisach e-Cards.com.pl i eKartki.pl (ten drugi stworzył producent drukowanych kartek). Oprócz grafiki i animacji przygotowano też wzory świątecznych życzeń. Do wszystkich można dopisać również własny tekst. Największym zainteresowaniem internautów cieszą się pocztówki animowane, którym towarzyszą kolędy.
Najwięcej SMS-ów wysyłanych jest 31 grudnia. Od kilku lat operatorzy nie mogą sobie z tym poradzić. Część noworocznych życzeń dociera do adresatów dopiero rano. - W ciągu kilku godzin nasze centrum musi przesłać tyle wiadomości, ile normalnie w ciągu dwóch tygodni - twierdzi Jacek Kalinowski z Idei. - W czasie świąt dostaję mnóstwo SMS-ów. Nie tylko od przyjaciół, ale także od anonimowych fanów, którzy w jakiś sposób zdobyli numer mojej komórki - zdradza aktor Radosław Pazura. Świąteczne życzenia przez telefon wysyła Ewa Bem. Na swojej najnowszej płycie poświęciła nawet SMS-om piosenkę. - Przygotowuję jeden uniwersalny wzór życzeń świąteczno-noworocznych, który wysyłam do osób z mojej listy. Dla bliskich znajomych mam jednak bardziej osobisty tekst - opowiada piosenkarka. Z kolei Krzysztof Krawczyk do tej pory wolał dzwonić do przyjaciół. Prawdopodobnie jednak już wkrótce zdecyduje się na szybszą formę kontaktu. - Z techniką jestem trochę na bakier, dopiero uczę się wysyłać SMS-y - przyznaje.
SMS-y można wysyłać nie tylko z własnego telefonu, ale także z darmowych bramek w sieci oraz z serwisów skierowanych do użytkowników telefonów komórkowych, na przykład Wapstera. Z jego pomocą nie tylko prześlemy gotowe SMS-y graficzne, ale sami możemy je narysować. Opracowany przez nas obrazek pozostanie w systemie do dyspozycji innych internautów. Nowością wprowadzoną w tym roku przez ten serwis jest przesyłanie wiadomości w systemie rozszerzonego SMS, czyli EMS - z większymi niż standardowe grafikami, o rozdzielczości 32x32 piksele. Ta usługa jest jednak na razie dostępna tylko dla kilku typów telefonów. SMS-y graficzne można skomponować także samemu, bez pośrednictwa portali, na przykład za pomocą programu Nokia Logo Manager. Usługę tworzenia i wysyłania obrazków oferują też niektórzy operatorzy.
Za pośrednictwem sieci lub komórki możemy też wysłać prawdziwą pocztówkę osobom, które nie mają ani dostępu do Internetu, ani telefonu komórkowego. - Pocztówki takie zamawia się za pomocą SMS, podając adres odbiorcy i tekst życzeń - tłumaczy Jacek Kalinowski.
Wirtualne kartki to nie tylko serdeczny gest, ale również narzędzie promocji, dlatego oprócz pocztówek od przyjaciół zasypywani jesteśmy życzeniami od firm, agencji PR i reklamowych. Podobnie jest z portalami, które dzięki świątecznym kartkom chcą spopularyzować swoją markę. Wysłanie kartki bowiem nic nie kosztuje, a przy okazji przed świętami można zrobić dobry uczynek. Interia w tym roku wykorzystała nowy obyczaj nie tylko do promocji, ale i do celów charytatywnych. - Każdy, kto z naszego portalu wysyła animowaną kartkę świąteczną, sprawia, że fundacja Jolanty Kwaśniewskiej Porozumienie bez Barier otrzymuje od sponsorów złotówkę na komputery dla dzieci z domów dziecka.