Patriotyzm plemienny

Patriotyzm plemienny

Dodano:   /  Zmieniono: 
54 procent Polaków badanych przez Pentor nie sprzedałoby swojej ziemi cudzoziemcowi ze zjednoczonej Europy



Nie rzucim ziemi ani jej nie sprzedamy - 37 proc. Polaków uważa, że obywatele państw Unii Europejskiej nie powinni mieć prawa do kupowania ziemi w Polsce. Aż 54 proc. badanych deklaruje, że swojej ziemi nie sprzedałoby cudzoziemcowi ze zjednoczonej Europy. Utrzymuje się więc myślenie kategoriami epoki, w której wielkość będącego w "naszych" rękach terytorium wyznaczała poziom bogactwa narodu.
W cywilizacji informatycznej o zamożności decyduje wiedza i opanowanie najnowszych technologii. Międzynarodowe koncerny dysponują już większą siłą ekonomiczną niż niejedno państwo. "Narodowa" własność ziemi nie uchroniła wielu krajów przed ekonomicznym uzależnieniem. W Polsce pokutuje przeświadczenie, że jeżeli rodzimych łąk nie kupią cudzoziemcy, to będzie się żyło lepiej, a niepodległość zostanie zachowana. Propozycja rządu, aby w zachodniej Polsce można było sprzedawać ziemię obywatelom państw unii po siedmiu latach, a we wschodnich regionach po trzech latach, tylko podsyca nieufność do samej idei sprzedaży. Bo jeżeli możliwość nabywania ziemi przez obcokrajowców nie jest niczym złym, to po co wprowadzać to zróżnicowanie? Aleksander Kwaśniewski wskazał, że przecież nikt nikomu nie będzie nakazywał pozbywania się gruntów, gdy stanie się to możliwe. Ci, którzy chcą wprowadzić zakaz sprzedaży ziemi, ujawniają feudalny patriotyzm, niewiarę w oficjalnie mitologizowanych chłopów Ślimaków.

Więcej możesz przeczytać w 1/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.