Centra przyszłości

Centra przyszłości

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wielkie korporacje laboratoriami cywilizacji

Ponad jedna trzecia opatentowanych przez nas w ubiegłym roku technologii znajduje się już w sprzedawanych produktach - twierdzi Nick Donofrio, wiceprezes IBM, najbardziej innowacyjnej firmy na świecie. System komputerowego rozpoznawania mowy, płyty DVD czy telefonia komórkowa, a wcześniej laser, tranzystor i procesor to tylko przykłady tysięcy rozwiązań opracowanych przez naukowców zatrudnionych przez firmy prywatne. To tak naprawdę dzięki nim dokonuje się w obecnej dekadzie postęp cywilizacyjny.

Nobliści z korporacji
Ponad 3400 patentów zarejestrował w 2001 r. IBM w Stanach Zjednoczonych. Tym samym dziewiąty raz z kolei firma zajęła pierwsze miejsce w rankingu amerykańskiego urzędu patentowego. W ośmiu laboratoriach IBM powstaje dziennie kilkadziesiąt nowych rozwiązań, z czego średnio dziesięć jest rejestrowanych w urzędzie patentowym! Ubiegłoroczne osiągnięcia korporacji to między innymi energooszczędny tranzystor, samonaprawiające się oprogramowanie, system precyzyjnej identyfikacji odcisków palców oraz sztuczny pasażer, który prowadzi z kierowcą rozmowy na różne tematy, aby ten nie zasnął w trakcie długiej jazdy. Pięciu pracowników IBM za swoje odkrycia otrzymało Nagrody Nobla.
Naukowcy pracujący w Laboratoriach Bella - należących do Lucent Technologies - zostali wyróżnieni sześcioma Nagrodami Nobla. Laboratoria Bella zatrudniają ponad 15 tys. inżynierów. To właśnie tam powstały tak rewolucyjne rozwiązania, jak tranzystor, laser, satelita telekomunikacyjny czy języki programowania C i C++. Firma występuje średnio o trzy patenty dziennie (ma ich już ponad 35 tys.). W tym roku pracownicy działu badawczo-rozwojowego Lucenta stworzyli pierwszy na świecie ultraszerokopasmowy laser półprzewodnikowy, który może być wykorzystany m.in. do budowy czujnika wykrywającego śladowe ilości zanieczyszczeń w powietrzu.
Do czołówki najbardziej innowacyjnych firm należy też Xerox. To właśnie tej firmie zawdzięczamy lokalne sieci (standard Ethernet), graficzny interfejs użytkownika, który swego czasu zachwycił Steve?a Jobsa (założyciela Apple Computer), a następnie Billa Gatesa, myszkę, drukarkę laserową i - oczywiście - kserokopiarkę.

[ Laboratoria sukcesu ]

Zyskowne wynalazki
Inwestycje największych firm w rozwój nowych technologii liczone są w miliardach dolarów rocznie. IBM przeznaczył na ten cel w 2001 r. ponad 5 mld USD. Niewiele mniej Intel i Microsoft - każdy przeszło 4 mld USD. To więcej niż ubieg-łoroczne przychody całej grupy kapitałowej Telekomunikacji Polskiej. Na rodzime badania finansowane z budżetu państwa wydano w ostatnim roku 100 mln USD. W 80 laboratoriach Intela pracują nie tylko inżynierowie, ale też antropolodzy, socjologowie czy psychologowie. Poznanie zachowań człowieka otoczonego przez nowoczesne technologie pozwala twórcy procesora systematycznie wzbogacać go o nowe funkcje. "Zamierzamy jeszcze zwiększyć tempo rozwoju i częściej niż do tej pory wprowadzać nowe produkty. To najlepszy sposób na recesję" - zapowiada Craig Barrett, prezes Intela.
"Wartość pomysłu leży w jego wykorzystaniu" - podkreślał już Thomas Edison, który wiedział, jak przekuwać wynalazki na pieniądze. Tę maksymę dobrze znają naukowcy z korporacyjnych laboratoriów. "Jedna trzecia naszych przychodów pochodzi ze sprzedaży produktów dostępnych na rynku nie dłużej niż cztery lata, a 10 proc. - z rozwiązań oferowanych od roku" - mówi James McNerney Jr., prezes firmy 3M, która w tym roku obchodzi stulecie istnienia czy też - jak mówią jej pracownicy - "stulecie innowacyjności". "Innowacyjność to jeden z filarów rynkowego sukcesu naszej firmy. Każdy z ponad siedmiu tysięcy pracowników naukowych może przeznaczyć 15 proc. czasu na rozwijanie włas-nych projektów, nie związanych z bieżącymi badaniami. Błędy nie oznaczają końca kariery - wyznaczają jedynie żmudną drogę w poszukiwaniu najlepszego rozwiązania" - dodaje McNerney.

Żyję w roku 2010
"Wybiegamy wyobraźnią pięć, dziesięć, a nawet dwadzieścia lat naprzód. Nie chodzi jednak o wygodne usadowienie się w fotelu i przewidywanie przyszłości. Naszym celem jest tworzenie przyszłości" - podkreśla Dave Tennenhouse, wiceprezes Intela odpowiedzialny za badania. Utrzymanie obecnego tempa rozwoju procesorów (podwajanie wydajności co półtora roku) nie oznacza jedynie szybszego przeliczania danych, ale doprowadzi do naturalnej inter-akcji z urządzeniami. - Najważniejszym zadaniem, przed jakim dziś stoimy, jest stworzenie programów, które będą widzieć, słuchać i uczyć się. Chodzi o rozpoznawanie znaczenia całej wypowiedzi, a nie tylko poszczególnych słów, i odczytywanie intencji użytkownika. Narzędzia ortograficzne i gramatyczne nie ograniczą się do podkreślenia błędów, ale będą mogły je skorygować - zapowiada Bill Gates. Naukowcy z firmy Xerox obiecują wprowadzenie elektronicznego papieru. Laboratoria Philipsa, które zasłynęły z wynalezienia kasety magnetofonowej oraz płyt CD i DVD, za kilka lat mają opuścić telewizory wyświetlające trójwymiarowy obraz.

IZABELLA GRZEGORY
pracownik naukowy Centrum Badań Wysokociśnieniowych PAN, wiceprezes spółki TopGaN
Staramy się, aby odkrycia naukowe stawały się sukcesem komercyjnym. Tak też jest z niebieskim laserem, którego wprowadzeniem na rynek zajmie się firma TopGaN (nazwa pochodzi od kryształów azotku galu wykorzystywanych do uzyskania niebieskiego lasera), stworzona przez instytut i inwestorów prywatnych. Niewątpliwie jesteśmy pod tym względem wyjątkowym instytutem badawczym finansowanym przez państwo. Chcemy jeszcze w tym roku zaoferować niebieskie diody i ich zestawy. Dzięki sprzedaży rozwiązań bazujących na niebieskim laserze szybko powinny się zwrócić koszty poniesione na jego opracowanie. Komercyjne podejście do odkryć jest korzystne dla nauki, gdyż zapewnia pieniądze na finansowanie kolejnych badań.
Więcej możesz przeczytać w 12/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.