Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
Oddał władzy język
Sześćdziesięcioletni Hindus Raja z południowego stanu Tamil Nadu złożył ślub, że w podzięce odetnie sobie język, jeśli zdjęta ze stanowiska za korupcję premier stanu Jayalalitha Jayaram odzyska władzę. Raja liczył, że składając ofiarę z własnego języka, zjedna byłej premier boską przychylność
i przywróci ją do władzy. Pomysł okazał się skuteczny - Jayaram została ponownie zaprzysiężona. Raja, biedny sprzedawca herbaty, udał się więc
do słynnej świątyni Tirupati w stanie Andhra Pradesz i na oczach przerażonych wiernych odciął sobie język zardzewiałym ostrzem, a następnie wrzucił go do dzbanka na datki pieniężne. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie chirurdzy przyszyli mu brakującą część ciała. Teraz znowu może mówić. Na wieść o wstrząsającym przejawie lojalności dla swojej osoby premier podarowała Rai 25 tys. rupii (około 530 dolarów).
Pogrzeb menu
Francuscy restauratorzy, hotelarze i właściciele kawiarni symbolicznie pogrzebali w Awinionie francuską gastronomię, którą - ich zdaniem - zabiły zbyt wygórowane podatki i składki na ubezpieczenia społeczne. W odpowiedzi na apel związków zawodowych prawie stu manifestantów przemaszerowało przez miasto w orszaku żałobnym i zrzuciło z mostu symboliczną trumnę. Od 19 lutego pracownicy francuskiej gastronomii mobilizują siły w celu wymuszenia na władzach zmniejszenie VAT w ich sektorze z 19,6 proc. do 5,5 proc. Takim podatkiem objęte są we Francji bary szybkiej obsługi, na przykład McDonald’s.
Matka dyktatora
Unia Kobiet Turkmeńskich domaga się od prezydenta Saparmurada Nijazowa, aby obwołał swoją nieżyjącą matkę Gurbansultan bohaterką narodową i zadedykował jej pamięci rok 2003. W Turkmenistanie panuje kult matki prezydenta, która zginęła podczas trzęsienia ziemi w 1948 r.
W Aszchabadzie ku czci Gurbansultan wzniesiono wiele pomników, a jej imieniem nazywane są ulice, kina, perfumy, a nawet czasopisma dla kobiet. Sławę matki przyćmiewa jedynie syn, który w bogatej w gaz Turkmenii sprawuje absolutną dożywotnią władzę prezydencką. Nijazow pięciokrotnie został ogłoszony bohaterem narodowym, a w Aszchabadzie można podziwiać pomniki przedstawiające przywódcę Turkmenów siedzącego, stojącego, maszerującego, a nawet lecącego w kierunku słońca.
Wódka za śmieci
Ciekawy, choć z pewnością kontrowersyjny sposób na zachęcenie mieszkańców Sofii do sprzątania skwerów i podwórek zastosowano w jednej z dzielnic bułgarskiej stolicy. Otóż za każdy wypełniony śmieciami worek miejscowa firma daje butelkę wódki. Akcja pod hasłem "Wódka za śmieci" przeprowadzana jest we współpracy z władzami dzielnicy.
Bzdury w parlamencie
Premier Hiszpanii José Maria Aznar dostał gromkie brawa na zakończenie swego przemówienia w Parlamencie Europejskim. Wścibskie hiszpańskie media przyczepiły się jednak do pewnego szczegółu. "Ależ to były bzdury" - powiedział sam Aznar, schodząc z mównicy. Problem polega na tym, że polityk zapomniał wcześ-niej wyłączyć mikrofon. No i stało się. Słowa poszły w eter, gdyż przemówienie było na żywo transmitowane przez publiczne media.
Więcej możesz przeczytać w 14/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.