Polska gra

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rodzime gry komputerowe podbijają światowy rynek
 

Zaczynaliśmy w czwórkę w 1997 r. Dwóch z nas uczyło się jeszcze w szkole średniej, dwóch studiowało. Każdą wolną chwilę spędzaliśmy przed komputerami. W sprzęt inwestowaliśmy wszystkie pieniądze, m.in. zarobione na składaniu pecetów. Tak powstała gra z kangurkiem Kao - wspomina Jakub Kojder, szef zespołu Tate. Projektem zainteresował się francuski wydawca gier komputerowych i sfinansował jego ukończenie. Do dziś na całym świecie sprzedano około 100 tys. egzemplarzy "Kangurka Kao". Obecnie grupa Tate pracuje nad drugą częścią przygód wirtualnego torbacza. Już kilkanaście stworzonych w Polsce gier weszło na światowy rynek, sprzedając się w łącznym nakładzie ponad 2 mln egzemplarzy.

Bestseller na eksport
- Rocznie do sprzedaży trafia ponad 300 nowych gier, z czego sukces odnosi kilkanaście. A przygotowanie bestsellerowej gry to kosztowny proces. Niezbędny jest najwyższej klasy sprzęt komputerowy, drogie oprogramowanie plus pensje przynajmniej dla kilkunastu osób - wylicza Krzysztof Cyluk z firmy Cenega. Według Marcina Turskiego, prezesa firmy Licomp Empik Multimedia, zwrot nakładów poniesionych na produkcję gry można uzyskać tylko pod warunkiem wprowadzenia jej do sprzedaży za granicą. - W Polsce jest wielu użytkowników gier, ale znikomy odsetek za nie płaci. W "Quake Arena" gra na przykład w naszym kraju około 300 tys. osób, a sprzedano jedynie 7 tys. kopii - mówi Turski.
- Od lat sprzedawaliśmy gry, teraz zdobyte doświadczenie chcemy wykorzystać przy ich produkcji. W lutym założyliśmy w Łodzi grupę Red Studio, która pracuje nad grą fabularno-przygodową. We wrześniu otworzymy drugie studio w Warszawie - opowiada Michał Kiciński z firmy CD Projekt. Cenega współpracuje ze studiem Mirage Interactive, które właśnie ukończyło grę "Another War". Prace dwóch grup wspiera LEM, który pomagał też w wydaniu "Kangurka Kao". - Zgłosili się do mnie młodzi programiści z Bydgoszczy z profesjonalnie przygotowanymi projektami. Przy naszym wsparciu stworzyli dwie gry z serii "Urwisy", a teraz pracują nad "Mafioso" - mówi Turski.
Światowy sukces odniosła już firma L.K. Avalon. - Przygotowana przez nas w 1998 r. gra przygodowa "Reah" była jednym z pierwszych tytułów na świecie wydanych na płycie DVD. Dzięki niej przetarliśmy szlaki na zagranicznych rynkach. Zachodni dystrybutorzy uwierzyli, że nad Wisłą może powstać wysokiej klasy produkt. Znacznie ułatwiło nam to wprowadzenie w ubiegłym roku kolejnego tytułu - "Schizm". Przygotowaliśmy go w szesnastu wersjach językowych - mówi Tomasz Pazdan z L.K. Avalon.
Nakład prawie miliona egzemplarzy osiągnęła seria gier strategicznych "Earth", stworzona przez Reality Pump, jedno z trzech studiów, które założyła w Polsce niemiecka firma Topware. Sukces odniosła też gra przygodowa opracowana przez Topware - "Jack Orlando". Na świecie sprzedano prawie 200 tys. kopii "Mortyra" - strzelaniny rozgrywającej się w scenerii II wojny światowej. Zainteresowanie grą mogłoby być większe, gdyby nie to, że pięciokrotnie zmieniał się właściciel praw autorskich. - W latach 80. niemal taśmowo produkowaliśmy gry dla popularnych wówczas mikrokomputerów Atari i Commodore. W 1991 r. stworzyliśmy pierwszą polską trójwymiarową grę "Projekt Intercalaris". Opracowanie podobnego tytułu dla peceta okazało się znacznie trudniejsze. "Mortyra" ukończyliśmy dopiero w 1998 r., po latach pracy. Dzięki niemu zaczęliśmy być jednak rozpoznawani w świecie - opowiada Paweł Kalinowski z firmy Mirage Interactive.

Wielki wyścig
- Co roku skokowo wzrastają wymagania stawiane twórcom gier. Muszą oni znacznie wyprzedzać trendy na rynku. Jeśli w danej kategorii pojawią się lepsze pozycje, po prostu trzeba zacząć pisanie gry niemal od początku - mówi Krzysztof Cyluk. Wtóruje mu Michał Kiciński: - Wiele projektów przygotowuje się latami, a i tak znaczna część nie jest kończona. Niedawno przerwano prace nad grą zatytułowaną - nomen omen - "Nie kończąca się opowieść". Ten projekt pochłonął wiele milionów euro, zaangażowanych w niego było ponad sto osób.
W Polsce nie powstały dotychczas szkoły dla twórców gier, których sporo działa na przykład we Francji. Umiejętności nabyte przy tworzeniu gier można w przyszłości wykorzystać przy innych projektach informatycznych. - Napisanie programu do zarządzania magazynem nie jest dla młodych ludzi wyzwaniem, a stworzenie gry zapewnia im prestiż w środowisku. W ten sposób zdobywają też wiedzę przydatną w dalszej działalności programistycznej - uważa Marcin Turski.
- W Polsce nie powstał dotychczas światowy hit, ale radzimy sobie coraz lepiej. Pierwsi w naszym regionie stworzyliśmy grę przeznaczoną dla nowej generacji konsol. Wkrótce ich właściciele będą mogli pograć w "Sierżanta Crusea". Na konsole przygotowywany jest też "Kangurek Kao 2" - opowiada Jarosław Owczarek z firmy X-ray, która skupia polskie grupy tworzące gry. Firma analityczna Datamonitor ocenia, że do 2004 r. konsole przejmą trzy czwarte światowego rynku multimedialnej rozrywki.
- Początkowo patrzono na nas jak na wariatów: rodzice i znajomi wątpili, że uda nam się utrzymywać z pisania gier. Choć "Kangurek Kao" nie wskoczył na globalną listę bestsellerów, zarobił na nas i współpracujące z nami firmy. Wkrótce rodzime produkcje powinny się przebić do światowej czołówki - zapewnia Jakub Kojder. 


W CO SIĘ BAWIĆ - Gry przygotowywane przez polskie firmy
Kangurek Kao 2 (Tate) - mały kangur zgubił się i szuka drogi do domu
Sierżant Cruise (Resync) - rubaszny sierżant walczy z licznymi przeciwnikami
Another War (Mirage) - bohater, próbując ratować przyjaciela z rąk nazistów, wplątuje się w światową intrygę
Modi i Nanna (LEM) - dzieci wodza wikingów muszą uratować osadę zamrożoną przez złego czarownika
Mafioso (Nawar) - bohater ma za zadanie stworzenie gangsterskiego imperium
RatHunt (Mirage) - bohater szuka zemsty; ucieka zarówno przed policją, jak i mafią
Polanie II (Reality Pump) - książę Mirko musi pokonać wrogów najeżdżających na jego starosłowiańskie państwo
Więcej możesz przeczytać w 17/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.