VAT niezgody

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stawkę podatku VAT w budownictwie w wysokości 22 proc. ustalił poprzedni rząd, umieszczając ją w pakiecie negocjacyjnym obejmującym podatki

  Zaproponowano taki podatek, mimo że posłowie sugerowali, by stawka dla budownictwa była siedmioprocentowa.
W marcu br. zamknięto pakiet negocjacyjny, mimo podjętej przez Sejm uchwały, która zobowiązywała rząd do renegocjacji wcześniej-szego stanowiska. Premier oświadczył, że po dokładnych wyliczeniach ponownie otworzymy ten pakiet. Chcemy wynegocjować niższą stawkę VAT - wynoszącą 7 proc. Gdyby to się nie udało, po wejściu do unii nastąpi zapaść polskiego budownictwa. Firmom nie będzie się opłacało produkować. W rezultacie wzrośnie bezrobocie w branży budowlanej. Wysokość podatku VAT wpłynie na przyszłość polskiego budownictwa po wejściu naszego kraju do UE.
Jesteśmy zdziwieni, że Polska zdecydowała się powrócić w negocjacjach do sprawy VAT w budownictwie. Powracanie do negocjacyjnego stołu nie tworzy dobrego klimatu do dalszych negocjacji. Co się stanie, jeżeli teraz wszyscy kandydaci zaczną otwierać kolejne rozdziały? Po prostu opóźni się proces rozszerzenia. Fatalny okazuje się schemat, że ten, kto negocjuje ostatni i dostaje coś więcej, zwiększa apetyty pozostałych, którzy zakończyli negocjacje w danej dziedzinie. Liczę, że państwa UE nie wezmą złego przykładu z kandydatów - w takim wypadku Komisja Europejska będzie tak samo krytyczna jak wobec kandydatów.
Teraz czekamy na oficjalne dokumenty z Polski: argumenty muszą być mocne.
Z pewnością ma to związek z sytuacją ekonomiczną Polski. Komisja Europejska musi cały czas pilnować, by nie dyskryminować żadnego z kandydatów.
Więcej możesz przeczytać w 19/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.