| Świat Hipertelezysk Vodafone, największy w Europie operator telefonii komórkowej, zanotował w ubiegłym roku finansowym czterdziestoczteroprocentowy wzrost zysku operacyjnego. 10,093 mld funtów to wynik minimalnie wyższy od przewidywanego przez analityków. Strata brutto koncernu wyniosła wprawdzie 13,5 mld funtów, ale jej powodem były głównie odpisy inwestycyjne. W tym roku finansowym przychody mają rosnąć jeszcze szybciej. Podobnie jak zysk. Dieta a'la McDonalds Francuski McDonalds zaangażował się w ogólnokrajową kampanię na rzecz walki z otyłością. Właściciele sieci fast foodów wydali oświadczenie, w którym odradzają zbyt częste jadanie hamburgerów! Twierdzą, że wystarczy jedna kanapka na tydzień. Niemiecka nadzieja Nastroje niemieckich przedsiębiorców poprawiły się w maju bardziej, niż oczekiwano, mimo że wzrost PKB w Niemczech nie przekroczy w tym roku 1 proc. Instytut Ifo poinformował, że wskaźnik optymizmu wyniósł 91,5 punktu, a przewidywano, iż nie przekroczy 90,9 punktu. Polscy analitycy podkreślają wagę indeksu Ifo dla naszych eksporterów - prawie trzecią część polskiej wymiany handlowej stanowią transakcje z Niemcami. | Polska Szczepionka dekady Mark Loughran, szef GlaxoSmithKline, największego w Polsce inwestora w branży farmaceutycznej, odebrał nagrodę Lek Dziesięciolecia. Tym tytułem wyróżniono energix B - pierwszą rekombinowaną szczepionkę przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, uzyskaną metodami inżynierii genetycznej. Gmina bez korupcji? Posłowie PiS chcą ograniczyć korupcję w gminach. Zaproponowali poprawki do ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym i prawa budowlanego. Gminy nadal będą decydowały, czy i gdzie na ich terenie powstaną hipermarkety, ale pozwolenia na budowę będą wydawali starostowie. Nadzór nad decyzjami mają sprawować wojewodowie i marszałkowie województw. Kontrola NIK wykazała, że 14 z 54 pozwoleń na budowę hipermarketów wydano niezgodnie z prawem. Nowy konkurent Telekomunikacji Polskiej SA Od 1 czerwca Telefonia Dialog, dotychczas oferująca abonentom (około 335 tys. osób) tylko połączenia lokalne, wchodzi na rynek połączeń międzymiastowych (prefiks 1041). Należący do KGHM operator na razie będzie świadczyć usługi tylko we Wrocławiu, Jeleniej Górze, Legnicy, Zielonej Górze i Wałbrzychu, a potem w regionach łódzkim, elbląskim i bielskim oraz w 17 podwarszawskich gminach. |
| Świat Energowstrząs? Od 2010 r. może zacząć brakować ropy naftowej! - uznali uczestnicy konferencji w Uppsali. Wydobycie tego surowca osiągnie rekordowy poziom 87 mln baryłek dziennie, a potem zacznie spadać. Katastrofa może więc nastąpić 26 lat wcześniej, niż przewiduje amerykański rząd. Czy naukowcy zdążą udoskonalić alternatywne sposoby pozyskiwania energii, czy też pozostanie nam powrót do epoki pary? Zarobić na stratach Deutsche Telekom zwolni w ciągu dwu lat 22 tys. pracowników. Do podjęcia decyzji zmusiła firmę zapowiadana na ten rok strata wysokości 5,5 mld euro. Długi DT przekraczają 67 mld euro, a najbliższy zysk spodziewany jest w 2005 r. Tymczasem zarobki szefów niemieckiego operatora wzrosły ostatnio o... 90 proc. Widmo karoshi Aż 143 Japończyków zmarło w ubiegłym roku z przepracowania - wynika z rządowego raportu. To najwięcej od 1987 r., kiedy zaczęto odnotowywać takie zdarzenia. Japończycy umierają z przepracowania, mimo że poświęcają na pracę mniej czasu niż dawniej - w 1955 r. pracowali przeciętnie 2356 godzin rocznie, a w roku 2001 - tylko 1843. | Polska Mądrość w cenie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył grzywnę na Krajową Radę Notarialną, uznając, że stosuje ona praktyki monopolistyczne. Według urzędu, notariusze stosują zmowę cenową, ograniczając swobodę konkurencji. Przedstawiciele rady twierdzą, że "notariusze powinni konkurować mądrością i doświadczeniem, a nie cenami". Gra na czas Nie udało się zakończyć rozmów ze stroną koreańską o zamianie zadłużenia Daewoo FSO, które winne jest wierzycielom ponad 4,22 mld zł, na udziały w nowej spółce, która miałaby przejąć lwią część majątku żerańskiej fabryki. Szczegóły powstania New Small Company miały być ustalone do 27 maja. Zrewanżujemy się Koreańczykom na mundialu? |
 W Polsce oficjalnie nie ma analfabetów, ale z badań prof. Zbigniewa Kwiecińskiego z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wynika, że 6,4 proc. uczniów kończących podstawówkę, to - według norm UNESCO - analfabeci funkcjonalni: potrafią przeczytać poszczególne wyrazy i zdania, lecz nie rozumieją związków logicznych, jakie między nimi zachodzą. 15,9 proc. badanych to półanalfabeci. |
| Czy powołać Prokuratorię Generalną? | |
 JANUSZ WOJCIECHOWSKI wicemarszałek Sejmu Majątek skarbu państwa jest trwoniony, o czym przekonują dziesiątki raportów NIK, a ostatnio także raport ministra skarbu państwa. Nadzór właścicielski MSP jest pozorny, szefowie firm państwowych decydują o setkach milionów złotych bez niczyjego nadzoru. Ludziom operującym majątkiem skarbu państwa trzeba patrzeć na ręce. Nie tylko płakać nad tym, co roztrwonili, ale zawczasu przyglądać się temu, co z majątkiem zamierzają zrobić. Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa zajmowałaby się opiniowaniem projektów większych umów dotyczących majątku państwowego, w tym prywatyzacyjnych. Każda taka umowa o wartości powyżej 200 tys. euro, zanim zostanie zawarta, będzie sprawdzana przez wykwalifikowanych urzędników prokuratorii pod względem legalności i gospodarności. |  JANUSZ LEWANDOWSKI poseł Platformy Obywatelskiej Projektowana Prokuratoria Generalna to karykatura przedwojennego organu zastępstwa procesowego, który powołano, by zaspokoić rosnące potrzeby sądowe skarbu państwa. Dzisiaj tę funkcję pełni Ministerstwo Skarbu Państwa. Nie ma potrzeby powoływania odrębnej instytucji, która szybko się zbiurokratyzuje. W gruncie rzeczy Prokuratoria Generalna stała się hasłem przeciwników prywatyzacji, którym wcale nie chodzi o zastępstwo procesowe, lecz o powołanie jeszcze jednej instytucji kontrolującej zmiany własnościowe. Wcześniej tym hasłem był skarb państwa, jako coś lepszego niż Ministerstwo Przekształceń Własnościowych. Można sądzić, że to nie koniec i wkrótce będzie potrzebny nowy organ nadzorujący prokuratorię... |
| Narodowy Spis Powszechny Oryginalna polska metoda pozwalająca się dowiedzieć za ponad 600 mln zł (tyle wynoszą koszty spisu), że zameldowany w jednym mieszkaniu w centrum Warszawy Jan Kowalski rozmawia w domu - tak jak jego żona i dzieci - po polsku i że nie prowadzi w pobliżu skrzyżowania Marszałkowskiej oraz Alei Jerozolimskich gospodarstwa rolnego. Mirosław Cielemęcki |
Więcej możesz przeczytać w 23/2002 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.