Demokracja lub skuteczność

Demokracja lub skuteczność

Dodano:   /  Zmieniono: 
Spotkanie z ANDRZEJEM LEPPEREM, przewodniczącym Samoobrony

 

Andrzej Kropiwnicki: Zapowiada pan nowe wybory przed upływem obecnej kadencji. Jak zamierza pan namówić posłów, by pozbawili się pracy?
Andrzej Lepper: Nie myślę o zamachu stanu. Jeżeli jednak rząd nie zmieni polityki społecznej i gospodarczej przez radykalną zmianę polityki pieniężnej i jednocześnie nie podejmie uchwały o samorozwiązaniu, to wcześniejsze wybory wymusi ulica.
Wojciech: Co będzie robił Andrzej Lepper za pięć lat?
- Będę żył w Polsce, którą będzie rządzić Samoobrona!
Wasja: Jak chce pan przejąć władzę?
- W sposób demokratyczny lub skuteczny.
Dobiasz: A co pan sądzi o Jakubie Szeli?
- Postać kontrowersyjna, ale nie do końca go potępiam.
Wojtek: Kiedy wreszcie wybierze się pan do więzienia?
- Kiedy pozamykamy wszystkich złodziei, którzy rozkradali majątek narodowy przez ostatnie dwanaście lat. Odwiedzę ich w więzieniach i spytam, jak się czują!
paj: Czy zdaje pan sobie sprawę, jak śmieszne i pozbawione logiki są pańskie wypowiedzi z trybuny sejmowej?
- Wyborcy mnie oceniają, a notowania Samoobrony rosną. To komu brak logiki?
Raf: Czy nigdy nie pomyślał pan, że może jednak to Balcerowicz - wybitny ekonomista - ma rację, a pan - niewykształcony rolnik - się myli?
- Ekonomia tego jegomoś-cia doprowadziła do upadku gospodarczego Polski. Wykształcenie nie idzie w parze z mądrością, a poza tym Balcerowicz jest profesorem z czasów, kiedy masowo dochodziło do profanacji profesury.
Rafaco: Czy prof. Balcerowicz miał też udział w przegranej Polski z Koreą?
- Miał, bo w Polsce brak pieniędzy na masowy sport, a w Korei jest ich pod dostatkiem. A poza tym to wszystko wina Kwaśniewskiego. Zestresował zawodników i przegrali mecz. Po co tam w ogóle jechał?
Iga 2: Po co panu to wszystko? Więcej niż 30-procentowego poparcia pan nie osiągnie, a za to szkód może pan narobić niemałych.
- Każdy ma prawo do włas-nego zdania. Ja będę konsekwentnie robił to, co robiłem do tej pory.
Matti: I będzie się pan zachowywał jak tajny agent liberałów, który próbuje ośmieszyć polską wieś.
- Agentem nigdy nie byłem i nie jestem. Pokazuję prawdziwy obraz polskiej wsi. Jestem dumny, że polska wieś jest bliżej natury niż wieś w Unii Europejskiej.
zaq: Kto finansuje Samoobronę?
- Samoobrona finansuje się sama - z dobrowolnych składek. Dotacji państwowej do tej pory nie otrzymaliśmy.
Wojciech: Dlaczego pan się tak opala w solarium?
- Nigdy w życiu nie byłem w solarium!
Elektron: Dlaczego pan oszukuje biednych ludzi, obiecując im coś, czego nie może dać?
- Dziś jeszcze nie mogę, ale wiem, co trzeba zrobić, żeby ludziom, którzy wywiązują się z obowiązków wobec państwa, zapewnić godne życie.
Elektron: Uważa się pan za męża opatrznościowego?
- Nie. Tylko za charyzmatycznego przywódcę.
Ewa: Nie czuje się pan czasem jak marionetka we wprawnych rękach Tymochowicza?
- Bez przesady. Marionetką w rękach Tymochowicza był Krzaklewski, a jest premier Miller, który macha rękoma jak autentyczny manekin.
Koora: Naprawdę sądzi pan, że Polsce potrzebny jest dyktator, który nie liczy się z prawem i zasadami przyzwoitości?
- Polsce potrzebna jest dyscyplina, rządy twardej ręki oraz decyzje podejmowane z pełną odpowiedzialnością. Na razie nie ma ani komu rządzić, ani tym bardziej ponosić odpowiedzialności. Ludzie Buzka kradli i na dodatek na odchodnym dostali sześciomiesięczne odprawy.
Więcej możesz przeczytać w 24/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.