Menu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Świat
  • Czerwona łódź podwodna
    Rosyjscy weterani zimnej wojny straszą sądem producentów hollywoodzkiego dreszczowca "K-19: The Widowmaker". Akcja filmu opartego na autentycznych wydarzeniach rozgrywa się w 1961 r. na północnym Atlantyku. Załoga radzieckiej atomowej łodzi podwodnej dowodzonej przez Harrisona Forda i Liama Neesona walczy z awarią systemu chłodzącego reaktor. Emerytowani rosyjscy marynarze mają pretensje, że w filmie zrobiono z nich niepoprawnych pijaków oraz fałszywie przedstawiono stosunki panujące w radzieckiej flocie (jak wiadomo, były idylliczne). "To nie jest film o Rosjanach, lecz o tym, w jaki sposób Amerykanie chcą Rosjan oglądać" - twierdzą oburzeni ekspodwodniacy. Premiera "K-19" w Polsce 8 listopada.
  • Porzucona Britney
    Britney Spears opłakuje rozstanie z Justinem Timberlakeem (N Sync). Kolejny album przyniesie więc wiązankę nastrojowych ballad, wyrażających cierpienia porzuconej dziewczyny. Do końca nie wiadomo, czy związek z Timberlakeem nie został wykreowany specjalnie na użytek mediów. W każdym razie płyta na pewno trafi do rąk wielu zakochanych nastolatek.
  • Rzecznik Willis
    W USA dzieci oczekujące na adopcję mają swojego rzecznika. Prezydent George W. Bush ogłosił nim Brucea Willisa, ekranowego twardziela o gołębim sercu. Ogólnoamerykańska kampania zainaugurowana w Białym Domu ma skłonić Amerykanów do adopcji sierot. Warto dodać, że Willis wspiera nie tylko amerykańskie sieroty, ale również Partię Republikańską, z której pochodzi Bush.


Polska
  • Kwiaty we włosach
    Upływają lata, a takie przeboje, jak "Matura", "Ładne oczy" czy "Dozwolone od lat osiemnastu", wciąż bawią nowe pokolenia. W musicalu Andrzeja Strzeleckiego grupa przyjaciół spotyka się w ćwierć wieku po egzaminie dojrzałości. Wspomnienia są pretekstem do prezentacji popularnych utworów liderów Czerwonych Gitar (Krzysztofa Klenczona i Seweryna Krajewskiego), teraz w nowych aranżacjach. Wśród wykonawców - obok uznanych gwiazd Anny Seniuk, Hanny Śleszyńskiej i Wiktora Zborowskiego - pojawia się dwunastka młodych artystów wyłonionych w programie TVN "Droga do gwiazd". Po premierze w Międzyzdrojach musical objedzie kraj.
  • Żywoty Mężów Pomarańczowych
    Waldemar Major Fydrych, pod koniec lat 80. naczelny zadymiarz kraju, były komendant Twierdzy Wrocław, zajął się znacznie mniej radykalną działalnością. Twórca Pomarańczowej Alternatywy zgłasza teraz kandydatury do urzędów państwowych (Violetta Villas prezydentem!), prowadzi seryjną produkcję portretów krasnali (wkrótce ma ich powstać okrągły milion), pisze książki. "Żywoty Mężów Pomarańczowych" to ilustrowany zbiór biografii uczestników happeningów ulicznych alternatywy, m.in. naszego felietonisty Skiby.
  • Ińsko
    Gajos, Kondrat i s-ka
    Tegoroczne Ińskie Lato Filmowe (27 lipca-4 sierpnia) wypełnią najlepsze filmy z Januszem Gajosem i Markiem Kondratem oraz nie znane u nas filmy ukraińskie, litewskie i białoruskie.
  • Bogdaniec
    Tornado w łazience
    Maglownice, pralki, prężarki do firan i porcelitowe Tornado, czyli ... muszlę klozetową z lat 30., można zobaczyć na wystawie "Wielkie pranie i... okolice" w Muzeum Kultury i Techniki Wiejskiej w Bogdańcu (do końca września).
  • Katowice
    Na szkle malowane
    Wystawa "Z zakopiańskiej pracowni" w Muzeum Śląskim przypomina dorobek Zdzisława Walczaka. Cykle malowideł na szkle poświęcone Janosikowi i przyrodzie tatrzańskiej to już dziś klasyka sztuki ludowej. Smutne, że wśród ceprów większe powodzenie ma fałszywy niedźwiedź z Gubałówki.
  • Białystok
    Miś Uszatek live
    Któż nie zna Misia Kolargola, Uszatka czy rozbójnika Rumcajsa? Plejadę bajkowych gwiazd można oglądać na wystawie "Lalkowi aktorzy" w Muzeum Podlaskim (do końca września).
  • Leżajsk
    Boczne organy
    Wprawdzie główne organy leżajskiej bazyliki są remontowane, ale doroczny festiwal trwa. Wspaniałe brzmienie barokowych kompozycji zapewniają dwa mniejsze, boczne instrumenty. Muzyka dawna prezentowana jest w Leżajsku po raz jedenasty (do 26 sierpnia).


Płyta
  • Zmęczony Bowie
    Pięćdziesięciopięcioletni David Bowie oświadczył niedawno, że nie znosi swojego głosu i najchętniej znalazłby kogoś, kto będzie wykonywał jego piosenki. Miejmy nadzieję, że nikt taki się nie znajdzie, bo charakterystyczne, lekko nieczyste i jakby od niechcenia śpiewanie Bowieego to więcej niż połowa jego artystycznego sukcesu. Najnowszy album "Heathen" zawiera zarówno melodyjne kompozycje Bowieego, jak i covery, m.in. znany przebój "I Took a Trip on a Gemini Spaceship". Całość, zatopiona w elektronicznych brzmieniach retro, mimo kilku tanecznych utworów jest melancholijna. Zmęczony głos niegdysiejszego króla życia dopełnia nieco pastiszowego klimatu w sposób, który każe zatęsknić za przeszłością.


Więcej możesz przeczytać w 31/2002 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.