Giełda

200 000 ton

zbóż importerzy będą mogli sprowadzić do końca lipca bez cła. Rząd wprowadził bezcłowy kontyngent, by zapobiec dalszemu wzrostowi cen zbóż na rynku krajowym (pszenica zdrożała już o 30 proc.), spowodowanemu suszą i przewidywanym nieurodzajem.

• KERM przyjął program wspierania i rozwoju handlu detalicznego, który zakłada ochronę małych sklepów i dostawców. Do 21 dni skrócono terminy płatności za dostarczony towar, m.in. po to, by ukrócić praktyki wielkich sieci handlowych, nadmiernie wydłużających te terminy, co narusza płynność finansową dostawców.
  
• Sławomir Janik, przedsiębiorca, który kilka miesięcy temu kupił Hutę Gliwice za 2 mln zł, sprzedał ją jednemu z dotychczasowych członków zarządu za 20 tys. zł. Zakład przynoszący 15 mln zł strat rocznie przed sprzedażą postawiono w stan likwidacji, a sześciusetosobowej załodze wypowiedziano umowy o pracę.
  
• Ministerstwo Skarbu zaprosiło inwestorów do rokowań w sprawie sprzedaży 51-80 proc. akcji Polmosu Szczecin. Jest to pierwszy z 21 Polmosów, które mają zostać sprywatyzowane w tym roku.
  
• W 2003 r. w Polsce będzie brakowało 7 tys. informatyków, a w całej UE 600 tys. - ostrzega amerykańska firma konsultingowa IDC. Dotychczas jedynie kanclerz Gerhard Schröder zaprosił do Niemiec 20 tys. zagranicznych specjalistów z branży IT. Z oferty skorzystało do tej pory zaledwie kilkudziesięciu informatyków z Polski.
  
• Nie będzie Polski w UE bez dopłat do naszego rolnictwa - powiedział podczas wizyty w Brukseli minister rolnictwa Artur Balazs. Zapowiedział także, że Polska nie wycofa się z podwyżek ceł na niektóre artykuły rolne, wprowadzonych w 1999 r.
  
• W 2000 r. Polska znajdzie się wśród dwudziestu największych rynków reklamowych świata - ocenia brytyjska firma Zenith Media. Wydatki na reklamę mają przekroczyć 9,1 mld zł, a do 2002 r. wzrosnąć do 13,8 mld zł.
  
• W Polsce powstaną składy bawełny importowanej z Uzbekistanu - zapowiedział Bernard Błaszczyk, wiceminister gospodarki. Zarządzające nimi polsko-uzbeckie spółki będą sprzedawały bawełnę zarówno w kraju, jak i za granicą. Z chwilą wejścia Polski do UE składy i bawełna znajdą się bezpośrednio na rynku unijnym. Rocznie sprowadzamy z Uzbekistanu 60-70 tys. ton bawełny.

Małe i średnie przedsiębiorstwa były fundamentem powodzenia reform gospodarczych w Polsce i w naszym regionie. Zanim do krajów Europy Środkowej zaczął napływać kapitał zagraniczny, przedsiębiorczość tysięcy obywateli zapoczątkowała reformy nieefektywnego systemu socjalistycznego - w Polsce powstało 2,5 mln prywatnych firm. Teraz, gdy rynek się stabilizuje i wymaga coraz większego profesjonalizmu, powstaje pytanie, czy pionierzy reform zdołają na nim przetrwać.