Poczta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mężczyzna po viagrze
Artykuł "Mężczyzna po viagrze" (nr 30), podpisany przez cztery panie, napawa mnie niepokojem. Dlaczego tak drażliwy dla panów temat został opisany tylko z punktu widzenia kobiet? Przydałaby się jakaś wypowiedź męskiego autorytetu jako wskazówka, co robić, by nie popadać w patriarchalny dogmatyzm, a jednocześnie nie dać się zdominować współczesnej kobiecie. Jeśli artykuł miał być jedynie próbą nakreślenia, w jakich okolicznościach przejawia się słabość panów, bez słowa komentarza, może zostać przyjęty jako argument przeciwko "nowemu mężczyźnie" (odrzucającemu tradycyjny podział ról i obowiązków, empatycznemu i asertywnemu, błyskotliwemu i rozważnemu, kochankowi i mężowi w jednym). Panowie oczekują teraz od kobiet wsparcia i zrozumienia. Byłoby miło nie być obwinianym za 2 tys. lat patriarchatu. Szkoda, że tylko w ostatnim zdaniu autorki zasygnalizowały, iż wina nie leży po jednej stronie.

PIOTR KEMPSKI

Gladiator i rozszalałe... kamery
Zgadzam się z opinią Tomasza Raczka i Zygmunta Kałużyńskiego ("Gladiator i rozszalałe... kamery", nr 31) - "Gladiator" jest widowiskiem filmowym najwyższej próby, zarówno ze względu na rozmach produkcji, jak i samą fabułę. Urzekła mnie scena, gdy o świcie Komodus stoi na tarasie swego pałacu, a w tle widać Rzym spowity promieniami wschodzącego słońca. Równie niezwykłe są dynamiczne sceny walk. Nie będę ukrywać, że oglądając "Gladiatora", myślałem o "Quo vadis" w reżyserii Jerzego Kawalerowicza. Obawiam się tej konfrontacji. Polski film ma znacznie skromniejszy budżet, co na pewno będzie widoczne. Liczę jednak na to, że niedostatki finansowe zrekompensuje świetna gra aktorów.

MACIEK MARDYLLO

Draństwo
Felieton Tomasza Lisa pod tytułem "Draństwo" (nr 32) dał mi wiele do myślenia. Nie kwestionuję roli Lecha Wałęsy w obalaniu komunizmu ani przywracaniu wolności, nie pojmuję jednak, cóż ona ma wspólnego z prawną koniecznością poddania się lustracji. Tym bardziej że wiedział o tym wymogu na drodze do kandydowania i poddał mu się świadomie i dobrowolnie. To samo rozumowanie odnosi się i do Aleksandra Kwaśniewskiego. Dlaczego ich demokratyczne procedury miałyby nie obejmować? Co wobec tego z równością obywateli wobec prawa?

TADEUSZ SZCZERBIC
Łódź

Giełda
W wyniku przekształceń przedsiębiorstwa PKP, jakie będą przeprowadzone na mocy ustawy o komercjalizacji, restrukturyzacji (w takiej, a nie odwrotnej kolejności) i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe (jeśli ustawa wejdzie w życie), zostanie utworzonych wiele spółek, a nie trzy - jak podano w notatce prasowej ("Giełda", nr 32). W notatce tej nie wymieniono jednej z najważniejszych spółek, tzn. takiej, która będzie prowadziła działalność w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich.

Roman Hajdrowski
rzecznik prasowy zarządu PKP

Linia brzegowa
Tomasz Raczek w felietonie "Linia brzegowa" (nr 28) napisał, że w państwach skandynawskich filmy pornograficzne są emitowane bez żadnych ograniczeń. Nie wiem, jak jest w innych krajach tego regionu, ale w Szwecji nadają je tylko dwa kodowane kanały, zawsze po północy. Tak więc może je obejrzeć ten, kto zapłaci abonament. Co więcej, w kioskach Pressbyro oraz w supermarketach nie można kupić pism erotycznych. Są one sprzedawane w wybranych punktach, a ich okładki są najczęściej zasłonięte tak, że widać tylko tytuł. Owszem, dla Szwedów oczywiste jest to, że niektórzy uprawiają seks w parkach, ale i to, że nie wszyscy mają ochotę na każdym kroku to oglądać.

GRZEGORZ BAINCZYK
Sztokholm
Więcej możesz przeczytać w 33/2000 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.