Odmrażanie uszu

Odmrażanie uszu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska samotnie zablokowała unijny plan ograniczania emisji dwutlenku węgla. Nasi politycy są w euforii, a Europa przeciera oczy ze zdumienia. Na złość Unii odmrozimy sobie uszy.
Gra toczyła się do ostatniej chwili. Polska od miesięcy szukała sojuszników, by zablokować unijny plan redukcji emisji gazów cieplarnianych po 2020 r. Naszej dyplomacji nie udało się jednak pozyskać ani jednego zwolennika rozluźnienia polityki klimatycznej. Kiedy przed tygodniem ministrowie środowiska państw UE spotkali się w  Brukseli, wiele godzin naciskano na polską delegację, by przystała na  kompromis. Bez skutku. Na końcu negocjacyjnego maratonu minister środowiska Marcin Korolec powiedział „nie". Polska nie wyraża zgody na  żadne wyższe cele redukcyjne po roku 2020. Deklaracja, która przewidywała stopniowe zmniejszanie emisji – o 40 proc. (w porównaniu z  1990 r.) do 2030 r., o 60 proc. do 2040 r., i docelowo o 80 proc. do  2050 r. – upadła.

W organizacjach pozarządowych zawrzało: – Polska jeszcze pogorszyła wizerunek swojej przestarzałej gospodarki i hamuje postęp całego kontynentu – grzmiał Joris Den Blanken, dyrektor ds. polityki klimatycznej Greenpeace. – Najwyższy czas wymyślić nowy system podejmowania decyzji, żeby Polska przestała dyktować warunki europejskiej polityki klimatycznej. Jeden kraj nie może blokować na  dziesięciolecia postępu w Europie – wtórowała mu odpowiedzialna za  politykę klimatyczną UE w WWF Jason Anderson.

Z kolei nasi politycy upajali się rolą prawdziwych twardzieli. Ci z rządzącej koalicji podkreślali, że musi upłynąć jeszcze dnia czasu, zanim polska gospodarka dogoni technologicznie kraje wysoko rozwinięte i będzie zdolna do  ponoszenia dodatkowych obciążeń. Ci z opozycji odrzucali sensowność unijnej polityki klimatycznej, kwestionując związek emisji dwutlenku węgla z ocieplaniem klimatu. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że redukcja emisji będzie nadmiernym obciążeniem dla naszej gospodarki i przyniesie więcej szkód niż korzyści.

Więcej możesz przeczytać w 12/2012 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.