Bez granic

Dodano:   /  Zmieniono: 
Carol Allen z Wielkiej Brytanii znalazła sposób na praktyczne wykorzystanie wypadającej sierści swoich długowłosych owczarków szetlandzkich i szkockich. Każdego dnia wyczesuje ponad 100 g psich włosów, z których przędzie grube, przypominające wełnę nici. Z nich wykonuje następnie ciepłe swetry i bluzy. Jak twierdzi, jej wyroby cieszą się coraz większą popularnością.
- Ogromne lustra zawieszone na orbicie okołoziemskiej mają w przyszłości rozświetlać mroki długich nocy polarnych. Takie plany przedstawiło rosyjskie konsorcjum Space Regata. Prawdopodobnie w sierpniu statek zaopatrzeniowy stacji Mir wyniesie w przestrzeń kosmiczną pierwsze zwierciadło, które będzie poddane testom. Zgodnie z planem 9 listopada nad stacją Mir zostaną rozpostarte skrzydła lustra o średnicy 25 m. Odbite w nich światło słoneczne (dziesięciokrotnie jaśniejsze od blasku Księżyca w pełni) oświetli nocą miasta na Ziemi. Jeśli w przyszłości koszt startów rakiet obniży się, konsorcjum na stałe umieści w kosmosie kilka zwierciadeł. Przedsięwzięciu są przeciwni astronomowie obawiający się, że pogorszy to i tak niezbyt dobre warunki prowadzenia obserwacji przestrzeni
kosmicznej z Ziemi.

- Dwa i pół roku po podpisaniu układu pokojowego z Dayton Bośnia nadal nie ma jednolitej waluty. Wszelkie starania OBWE i UE zmierzające do stworzenia w Bośni instytucji ogólnokrajowych od początku były sabotowane przez bośniackich Serbów i Chorwatów. W czerwcu niepowodzeniem zakończyła się piąta próba wprowadzenia przez ONZ nowego pieniądza za pomocą dekretu. Konvertibilna marka, której kurs do marki niemieckiej ustalono w stosunku 1:1, znajdowała się w obiegu zaledwie dzień, po czym trzeba ją było z niego wycofać, gdyż na banknotach stwierdzono wiele błędów w pisowni. - Mieszkańcy Londynu mieli okazję podziwiać w czerwcu niecodzienne dzieło sztuki. Na ścianie jednego z domów wisiał mężczyzna, trzymając się dachu koniuszkami palców. 38-letni artysta plastyk Tom Geoghegan przez ponad tydzień spędzał w tej pozycji codziennie osiem godzin. Jego podniebne statyczne przedstawienie "Pionowy czas" odbywało się w ramach londyńskiego Stoke Newington Midsummer Festival. Wiszącego kilkanaście metrów nad ziemią artystę utrzymywała niewidoczna dla przechodniów uprząż - większość z nich ze zdumieniem podziwiała więc jego niezwykłą siłę i wytrzymałość.

- Po ponad pół wieku od zakończenia II wojny światowej sztab generalny rosyjskiej armii ujawnił oficjalne dane dotyczące liczby ofiar wśród własnych żołnierzy. Według najnowszych informacji, w trakcie działań wojennych zginęło 9 168 400 czerwonoarmistów.
W początkowym okresie wojny z Niemcami każdego dnia na froncie ginęło
17 tys. żołnierzy armii radzieckiej. Do tej pory ze względów politycznych manipulowano tymi danymi. Po wojnie Stalin świadomie pomniejszył liczbę poległych do 7 mln, co - według niego - wydawało się bardziej odpowiednią ceną za zwycięstwo nad III Rzeszą.

- Na amerykańskim rynku pojawił się nowy samochód o napędzie hybrydowym: benzynowo-elektrycznym. Pojazd T-Zero o zgrabnej sportowej sylwetce, produkowany przez AC Propulsion Corporation, rozwija prędkość
100 km/h w ciągu 4,9 s. Dzięki zastosowaniu dodatkowego napędu elektrycznego konstruktorom udało się znacznie zmniejszyć zużycie paliwa samochodu o mocy 220 KM. Alan Cocconi, szef firmy AC Propulsion, twierdzi, że tylko 20 proc. przejechanych kilometrów pokonywanych jest przy użyciu silnika benzynowego, który okazuje się niezbędny, gdy wyczerpią się baterie. Akumulatory ładuje się zaledwie godzinę; można wówczas skorzystać z tradycyjnego gniazda 220 V.

(TW)
Więcej możesz przeczytać w 28/1998 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.