Żyd znaczył obcy

Żyd znaczył obcy

Dodano:   /  Zmieniono: 
W ogóle nie kojarzę Polaków z okolic Treblinki, którzy oddali życie za ratowanie Żydów z tamtejszego obozu – mówi prof. Andrzej Żbikowski, historyk z ŻIH.

Sejmowa Komisja Kultury pokłóciła się o projekt uchwały dotyczącej 70. rocznicy buntu więźniów w Treblince. Kontrowersje wzbudziły zwłaszcza słowa projektu PiS: „Okoliczna ludność z ówczesnego powiatu sokołowsko-węgrowskiego udzieliła uciekinierom efektywnej pomocy w formie przekazania ubrań, pieniędzy, żywności lub noclegów. Dziesiątki Polaków z okolicznych wsi za pomoc Żydom, uciekinierom z Treblinki, zostało bestialsko zabitych”. Przeciwko tym słowom protestowali przedstawiciele zarówno Instytutu Pamięci Narodowej, jak i Żydowskiego Instytutu Historycznego. Słusznie?

Słusznie. U historyka takie słowa muszą budzić irytację.

W kompromisowej wersji uchwały zostało sformułowanie: „Wielu Polaków za udzieloną pomoc zapłaciło życiem”.

Szczerze mówiąc, w ogóle nie kojarzę Polaków z okolic Treblinki, którzy oddali życie za ratowanie Żydów z tamtejszego obozu. Bardziej prawdopodobna wydaje mi się sytuacja, w której Niemcy kogoś zabili, bo znaleźli u niego pochodzące od Żydów złoto. W końcu zgodnie z nazistowskim prawem zrabowane kosztowności należały do skarbu Rzeszy. Być może określenie „wielu Polaków” odnosi się nie do Treblinki, lecz do całej Polski.

Wtedy jest bardziej uzasadnione?

Więcej możesz przeczytać w 32/2013 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.