Kościół w sieci

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bóg mieszka w Internecie - głoszą katolickie strony WWW
"Komputery trochę zmieniły świat, ale z pewnością zmieniły moje życie" - powiedział Jan Paweł II na spotkaniu z młodzieżą w Rzymie. Uroczystość święceń kapłańskich odbywającą się w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach można było zobaczyć w internetowej witrynie tamtejszej kurii biskupiej. - Kościół przyjął światową pajęczynę najszybciej spośród wszystkich instytucji - twierdzi ks. Józef Kloch, założyciel katolickiej witryny "Opoka". W Internecie słowa "Bóg" i "Jezus" występują odpowiednio 6 i 4 mln razy. W polskiej części sieci imię Chrystus pojawia się prawie 14 tys. razy.

"Kościół musi się nauczyć pracować w świecie kultury komputerowej" - napisał papież już w 1989 r. w liście opublikowanym z okazji Światowego Dnia Telekomunikacji. Watykański system poczty elektronicznej był jednym z pierwszych w tego typu instytucjach poza ośrodkami uniwersyteckimi. - Nie uciekamy od żadnej możliwości głoszenia ewangelii, nieważne, czy to będzie prasa, radio, telewizja czy sieć komputerowa. Jeśli powiedzieliśmy sobie kiedyś, że Kościół powinien być obecny w każdej dziedzinie życia, na pewno świat komputerów nie zostanie pominięty - zapowiedział kilka lat temu bp Tadeusz Pieronek. - Ojciec Święty uznaje korzystanie z komputerów za odpowiedni środek ewangelizowania oraz za narzędzie stosowne w naszych czasach. Wyraża też zadowolenie w związku z szybkim przystosowaniem się młodzieży do kultury i języka komputerów - wyjaśnia ks. Józef Kloch. Dla jezuity Adama Schulza, rzecznika prasowego Episkopatu Polski, Internet jest największą biblioteką świata. Nie może więc w niej zabraknąć dzieł dotyczących religii. Kościół katolicki jest świadomy wyzwań nowoczesnej technologii. - Ojcu Świętemu i jego pielgrzymce do Polski poświęcono już ponad 20 stron WWW. Po 16 witryn mają polskie diecezje i seminaria duchowne. Redakcje tygodników, miesięczników i innych czasopism katolickich dysponują ponad 30 stronami, tyle samo mają ich zgromadzenia zakonne. Naliczyłem ponad 60 witryn różnych ruchów i wspólnot religijnych, z czego prawie połowa należy do duszpasterstw akademickich - wyliczał ks. Wiesław Mróz na ogólnopolskim seminarium "Internet jako narzędzie ewangelizacji". Centralnym miejscem polskiej katolickiej sieci jest "Opoka", niedawno otwarta oficjalna witryna Episkopatu. W serwisie można znaleźć aktualności z życia Kościoła, wiadomości Radia Watykańskiego i diecezjalne. Wiele miejsca poświęcono pielgrzymce Jana Pawła II do Polski i przygotowaniom do Jubileuszu Roku 2000. Archiwum dźwiękowe oferuje transmisje Radia Watykańskiego i nagrania z wizyt papieża w ojczyźnie. Niezwykle użyteczny może być słownik skrótów kościelnych. Kościół katolicki wykorzystuje Internet nie tylko do prezentacji. - Od kilku lat w sieci prowadzone są rekolekcje - mówi z dumą bp Marek Jędraszewski. Własną listę dyskusyjną mają w Polsce teolodzy. Poczta elektroniczna służy do komunikacji wewnątrz Kościoła - e-maile krążą zarówno pomiędzy Sekretariatem Episkopatu a Sekretariatem Stanu, jak i między kuriami diecezjalnymi. "W Stanach Zjednoczonych kościoły nie mogą sobie pozwolić na to, by nie być w sieci, gdyż traktują to jako dowód utraty kontaktu z rzeczywistością, w której żyją" - napisał ostatnio "Time". "Katolicy online" i "Centrum katolickiej informacji w Internecie" należą do najbardziej rozbudowanych serwisów. W "Kościele wirtualnym" znajduje się wiele religijnych grafik. Dzięki serwisowi "Chrystus Król i Odkupiciel Świata" można zwiedzić wirtualną Bazylikę św. Piotra czy Kaplicę Sykstyńską. W Internecie swoje strony mają również amerykańskie kościoły protestanckie. Serwis mormonów dysponuje globalnym archiwum genealogicznym, natomiast serwis żydowski umożliwia przesyłanie e-mailem modlitw, które następnie umieszczane są na jerozolimskiej Ścianie Płaczu.

Więcej możesz przeczytać w 22/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.