Smak wolności

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nawet 200 tys. ton rocznie zbierają polscy plantatorzy truskawek. Choć biznes kwitnie, nie ma komu ich zbierać.

Sezon truskawkowy w pełni. Targowiska i osiedlowe murki zaroiły się od łubianek z dojrzałymi truskawkami. Słodki czerwony owoc to ulubiony produkt Polaków o tej porze roku. Statystycznie zjadamy 2 kg na osobę rocznie, co jest wynikiem naprawdę niezłym, biorąc pod uwagę fakt, że sezon na truskawki trwa średnio dwa miesiące. Reszta sprzedawana jest za granicę i stanowi jeden z naszych eksportowych hitów. To dlatego z okazji 25-lecia pierwszych demokratycznych wyborów w Polsce, Przedstawicielstwo RP przy Unii Europejskiej częstowało polityków polskimi truskawkami oblanymi belgijską czekoladą. 4 czerwca polskie owoce rozdawano politykom w siedzibach Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Truskawki przywieźli przedstawiciele Kaszubskiego Stowarzyszenia Producentów Truskawek, którzy w strojach regionalnych zachęcali do spróbowania swego produktu regionalnego.

Do akcji nawiązał Olli Rehn, komisarz UE ds. gospodarczych i walutowych. – Polskie truskawki mają smak wolności i przypominają nam o wydarzeniach sprzed 25 lat – powiedział przy okazji konferencji prasowej w Brukseli. To dobrze, że nasze owoce chwalą za granicą. Niestety, zanim trafią na stół, polscy plantatorzy truskawek nie mają słodkiego życia.

Pracownicy zza Buga

Więcej możesz przeczytać w 25/2014 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.