Wektory

Dodano:   /  Zmieniono: 
Gospodarka nabiera rozpędu?
ANDRZEJ CYRLIK
Centrum Analiz Społeczno- Ekonomicznych


Tegoroczny wrześniowy i październikowy wzrost produkcji przemysłowej o 8,6-9,2 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym jest sygnałem, że polska gospodarka nadal się rozwija. Oczywiście, był on spowalniany. Można było mówić nawet o pewnej stagnacji spowodowanej głównie czynnikami zewnętrznymi, na przykład kryzysem w Rosji. Według mnie, nie ulega jednak wątpliwości, że biorąc pod uwagę ostatnie trzy lata, wyniki są optymistyczne. Fakt, iż mimo wspomnianego kryzysu rosyjskiego i naszych wewnętrznych kłopotów (głównie politycznej natury) w naszym kraju nie spada poziom inwestycji zagranicznych, świadczy o tym, że ciągle znajdujemy się w fazie wzrostowej. Przynajmniej jeśli chodzi o produkcję przemysłową.


WITOLD MICHAŁEK
wiceprezes Business Centre Club


Trudno dyskutować z danymi statystycznymi. Skoro wyniki października i września tego roku są - zdaniem GUS - dobre, to zapewne tak jest. Wśród przedsiębiorców nie panuje jednak specjalnie dobry nastrój. Zwracają oni uwagę, że rentowność produkcji nadal maleje. Niepokojąca jest również inflacja, która z kolei przestała spadać. Istnieją duże opóźnienia we wzajemnych płatnościach przedsiębiorstw, niskie są też nakłady inwestycyjne. Znamienne jest także to, że niewiele wydaje się na promocję i udział w wystawach targowych. Te wydatki zawsze są "obcinane" pierwsze, gdy sytuacja jest trudna. Euforia byłaby więc, moim zdaniem, przedwczesna. Dobrze, że statystyki są optymistyczne, ale przedsiębiorcy powinni ten optymizm także subiektywnie odczuwać..
Więcej możesz przeczytać w 49/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.