Rośnie liczba osób, które uważają, że zostały zmanipulowane przez banki przy zawieraniu umów kredytowych denominowanych w szwajcarskiej walucie. To tzw. frankowcy. W latach 2004-2011 banki zawarły grubo ponad 600 tys. takich umów. Od wielu lat jest z nimi potężny kłopot. Wobec trwałego osłabienia kursu złotówki raty kredytowe są coraz wyższe. A wartość mieszkań kupionych w ten sposób jest znacznie poniżej wysokości kredytu do spłacenia. Frankowcy od dawna twierdzą, że zawierając umowy, nie byli świadomi, że to tzw. produkty toksyczne, o wysokim ryzyku. Ich zdaniem banki ukrywały przed nimi prawdę. Czy mają szansę, żeby udowodnić, że są ofiarami spekulacyjnego działania banków i pośredniczących instytucji finansowych?
NIE URZĄD ZBIERZE SKARGI
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.