Eurorealizm

Dodano:   /  Zmieniono: 
Większość Polaków uważa, że nie powinniśmy się spieszyć z przystępowaniem do Unii Europejskiej
Dlaczego Polacy w coraz mniejszym stopniu popierają integrację z Unią Europejską? Analiza wyników badań opinii społecznej, wykonanych zarówno przez CBOS, jak i OBOP, nie powinna być prowadzona bez uwzględnienia ogólnego stanu postrzegania rzeczywistości przez respondentów. Pamiętając o powyższym, spróbujmy dociec, jakie są przyczyny spadku poparcia społecznego dla procesu integracji z unijnymi strukturami.

Po pierwsze, podstawową przyczyną jest ogólny spadek optymizmu społecznego w pierwszych miesiącach tego roku. Związane jest to niewątpliwie z perturbacjami wywołanymi rozpoczętymi 1 stycznia 1999 r. reformami.

Po drugie, przyczyn należy poszukać w postrzeganiu samej Unii Europejskiej przez opinię społeczną w Polsce. Afery i nieprawidłowości w Komisji Europejskiej mogły zwiększyć dystans i krytycyzm w stosunku do instytucji, z którą już niedługo mamy się zintegrować.

Po trzecie, kolejną przyczyną spadku poparcia dla integracji może być paradoksalnie poprawa ogólnego poziomu życia Polaków. Dla części respondentów, szczególnie dla tych, którzy potrafili wykorzystać transformację gospodarczą, UE nie jest konieczna do odnoszenia sukcesów zawodowych, finansowych i życiowych. Nie należy zapominać również o historycznej decyzji przyłączenia Polski do NATO; dla części społeczeństwa polskiego stanowiła ona potwierdzenie "europejskości" naszego kraju.

Po czwarte, czynnikiem powodującym pogorszenie nastrojów prointegracyjnych jest przeświadczenie większości społeczeństwa (61 proc. w badaniach OBOP), że Polska nie powinna się specjalnie spieszyć z przystąpieniem do UE. Przeciwnego zdania jest 19 proc. ankietowanych. Oprócz tego 76 proc. Polaków twierdzi, że nasz kraj sam musi najpierw przeprowadzić konieczne zmiany i reformy, a dopiero potem przystąpić do Unii Europejskiej.

Po piąte, przyczyną negatywnych opinii na temat integracji jest niewątpliwie realność wydarzenia, jakim jest przystąpienie Polski do UE. Wszystko wskazuje na to, że nie ma już pytania: czy Polska zostanie członkiem unii?; jest tylko pytanie: kiedy ten fakt nastąpi? Każdy z nas, stojąc w obliczu podjęcia jakiejś bardzo ważnej decyzji, potrzebuje chwili zastanowienia i refleksji. Dla części respondentów taka chwila właśnie nadeszła i dlatego ich opinie są dziś negatywne.

Po szóste, przyczyną spadku poparcia może być wzrost wiedzy na temat UE i procesu integracji. Im więcej wiemy, tym więcej mamy pytań i wątpliwości. Większa wiedza o unijnych strukturach i mechanizmach powoduje, że mamy mniejszą skłonność do idealizowania procesu integracji. Wnioski, jakie płyną z lektury badań OBOP i CBOS, mogą mieć wyłącznie charakter postulatywny i sprowadzać się do stwierdzenia, że dopóki nie poprawią się ogólne nastroje społeczne, dopóty nie można oczekiwać poprawy nastrojów prointegracyjnych. Kolejny wniosek jest ściśle związany z Unią Europejską i z relacjami pomiędzy nią a Polską. Im mniej problemów będzie we wzajemnych stosunkach, tym więcej Polaków będzie akceptować przystąpienie naszego kraju do UE. Ostatni wniosek wiąże się z jakością informowania polskiego społeczeństwa o Unii Europejskiej i konsekwencjach procesu integracji. Im więcej będziemy mieli do przekazania pozytywnych informacji, z tym mocniejszym poparciem będzie się spotykać proces integracji.

Więcej możesz przeczytać w 31/1999 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.