Żebromatki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jeśli masz ciężko chore dziecko i jedynym ratunkiem jest droga operacja, musisz poprosić obcych ludzi o pieniądze. Są tacy, którym to się nie podoba. I przeszkadzają zupełnie bezinteresownie.

Jesteś moim małym wielkim zobowiązaniem. Zobowiązaniem, by żyć. Błagam, pomóżcie uratować oczko mojego synka Kacperka” – pisze Krystian Siewniak. Jego apel porusza tysiące ludzi. Mama Kacperka Anna Myrda śpi po dwie, trzy godziny na dobę. Wie, że nie może tracić żadnej sekundy. Na początek muszą uzbierać prawie 140 tys. dolarów.

PRZEBIĆ SIĘ

Dziewięciomiesięczny chłopiec ma siatkówczaka. To złośliwy nowotwór oka, śmiertelnie groźny. Rozpaczliwy apel rodziców chwycił ludzi za serca. Już w czwartek było wiadomo, że do tej pory udało się zebrać 100 tys. dolarów. To oznacza, że Kacper będzie miał wyznaczony termin przyjęcia, gdy tylko suma zostanie zaksięgowana na koncie kliniki. Teraz rodzice zbierają na dawkę ratującego leku – jedna kosztuje 39 tys. dolarów. Niewykluczone, że trzeba będzie podać ich kilka.

Więcej możesz przeczytać w 10/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.