KALEJDOSKOP KULTURALNY

KALEJDOSKOP KULTURALNY

Dodano:   /  Zmieniono: 

SZTUKA

UWAGA, MĘCZĄCE!

Męczący „Męczennicy”

Głośny dramat „Męczennicy” Mariusa von Mayenburga był groteskowym, prześmiewczym, ale i dotkliwym oskarżeniem rodzących się fanatyzmów religijnych. Grzegorz Jarzyna, przenosząc ten tekst w polskie realia, zmieniając płeć bohaterów oraz dodając wywodom groteskowych postaci powagi, ośmieszył nie tyle Mayenburga, co własną metodę. „Męczennikom” brakuje scenicznego wdzięku. Są wspaniałe sekwencje, kilka niezłych ról, choćby Romy Gąsiorowskiej, ale całość jest odstręczająca. Nie wiem, gdzie się podział dawny Jarzyna, utalentowany marzyciel, który potrafił rozmawiać z widzem za pośrednictwem silnych teatralnych obrazów? Jego spektakle były zawsze gwałtowne, szczere, nigdy obojętne. Teraz reżysera zadowala konfekcja obliczona na średnie gusta. Dostając do rąk chwilami obrazoburczy, ale też mocny tekst o nastolatce (u Mayenburga to był chłopiec) zaczadzonej biblijnymi ukazami, Jarzyna maksymalnie upoczciwił siłę rażenia tekstu. Nie potrafił też zupełnie poprowadzić Justyny Wasilewskiej w głównej roli, robiąc z bohaterki nudną „starą malutką” z problemami psychicznymi. „Męczennicy” w TR to męka. Łukasz Maciejewski

„MĘCZENNICY” TR WARSZAWA

TV

Dzień kobiet

ŻYCIE SAMOTNIE WYCHOWUJĄCEJ CÓRKĘ HALINY, pracownicy sieci handlowej Motylek, zmienia się wraz z awansem na kierowniczkę sklepu. Wyższe stanowisko oznacza podwyżkę, ale kobieta szybko przekona się, że cena, jaką przyjdzie jej zapłacić, jest bardzo wysoka. Pełnometrażowy debiut Marii Sadowskiej, który okazał się rewelacją renomowanego MFF w Cottbus (Grand Prix dla najlepszego filmu za „przedstawienie silnej kobiety w niesprawiedliwym i okrutnym świecie”), to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia, porównywana przez krytykę do „Erin Brockovich” Stevena Soderbergha.

„DZIEŃ KOBIET” (W CYKLU: KOCHAM KINO), REŻ. MARIA SADOWSKA CZWARTEK, 16 KWIETNIA, GODZ. 22:35, PREMIERA!

TEATR

Artystyczny recykling

KIEDY DUCHAMP po raz pierwszy próbował pokazać swoją „Fontannę”, czyli słynny pisuar, praca została usunięta z wystawy i uznana za kpinę z demokracji i sztuki. Prawie 100 lat później warszawska Zachęta zorganizowała wystawę, która m.in. na tego typu zapożyczeniach w sztuce się skupia. Duchampowskiego pisuaru co prawda tu nie ma, są za to dwa nawiązania do jego „readymade’owego” koła rowerowego. Jest i pastisz jego wąsatej Mony Lizy – podwójne zawłaszczenie Adama Rzepeckiego, który wąsy domalował rzeczywistej ikonie Matki Boskiej. Wystawę dobrze podsumowuje praca „The Follower” Jonathana Monka. Owca w kole ratunkowym, tytułowy „naśladowca”, wskazuje na powtarzalność sztuki, obala mit jej wyjątkowości i unikatowości. Bo jak stworzyć coś nowego w świecie, w którym wszystko już było? Żyjemy przecież w czasach recyklingu. Anna Maziuk

„KANIBALIZM? O ZAWŁASZCZENIACH W SZTUCE”, ZACHĘTA, WARSZAWA, DO 31 MAJA

SZTUKA

Kolory i symbole

NAJBARDZIEJ ZNANA POLSKA KOLORYST- KA, prekursorka malarstwa refleksyjnego. Maria Woldenberg-Kluza do tej pory urządziła ponad 130 wystaw indywidualnych w kraju i za granicą (m.in. Niemcy, Francja, USA). Teraz jej prace zobaczą lublinianie. Obrazy Woldenberg- -Kluzy nawiązują do współczesnej literatury, filozofii i psychologii.

WYSTAWA OBRAZÓW MARII WOLDENBERG-KLUZY ORATORIUM, CENTRUM KULTURY W LUBLINIE OTWARCIE 14 KWIETNIA

KSIĄŻKI

Piotr Kofta

BOĆKOWSKA O MODZIE PRL

Szata zdobi człowieka

Nietrudno sobie wyobrazić, czym była moda w PRL – była, rzecz jasna, polityką, ponieważ w PRL polityką było wszystko. Z jednej strony istniało państwo, które chciało (rozpaczliwie) odziać obywateli zgodnie z abstrakcyjnymi, biurokratycznymi wytycznymi, z drugiej zaś owi obywatele, którzy pragnęli choćby strojem wybić się z powszechnej szarości. Aleksandra Boćkowska w znakomitej monografii „To nie są moje wielbłądy” przełamuje jednak skutecznie ten stereotypowy obraz. Bez idealizowania PRL – w kwestii ubioru byłoby to zresztą zadanie niemożliwe do wykonania – Boćkowska opisuje losy ludzi, którzy w ramach gospodarki niedoboru i wbrew ideologicznym absurdom rozsadzali system od wewnątrz. Środowiska skupione wokół Mody Polskiej, warszawskich zakładów odzieżowych Cora i łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, dziennikarze i graficy „Przekroju” czy magazynu „Ty i Ja” – wszyscy oni śledzili europejskie trendy i podejmowali próby zaszczepienia ich na naszym gruncie. Między innymi dzięki nim PRL był mimo wszystko najweselszym barakiem w obozie komunistycznym, a moda stała się twierdzą lokalnej kontrkultury. Widzę w tej książce narracje pasjonujące i pełne anegdot. Polecam je uwadze filmowców – zmienne dzieje mody czasów realnego socjalizmu miały swoich bohaterów i bohaterki, choćby Jadwigę Grabowską, Jerzego Antkowiaka czy Barbarę Hoff. Potencjał ich biografii nie ustępuje w niczym historii Zbigniewa Religi.

ALEKSANDRA BOĆKOWSKA, „TO NIE SĄ MOJE WIELBŁĄDY. O MODZIE W PRL”, CZARNE

Czeskie niebiosa

WEJŚCIE DO NIEBA ZNAJDUJE SIĘ W WIOSCE na szczycie wzgórza, parę kilometrów od zapyziałego miasteczka Odry. Ale jest to czeskie niebo, które wielkie marzenia sprowadza do parteru. Narrator gorzko zabawnej nowelki Miroslava Sehnala przybywa tam nieco zafrasowany: oto ma spędzić sywestrowy wieczór z byłą żoną i dwójką swoich dorosłych dzieci. Nie widział ich od dekad. Czy to spotkanie skończy się katastrofą? A może – jak w towarzyszącym nowelce wierszu Břetislava Uhlářa – „oddech staje się krótszy / między nas jesień wpływa”?

MIROSLAV SEHNAL, BRETISLAV UHLÁ, „GODZINA W NIEBIE”, PRZEŁ. JAN STACHOWSKI, KRZYSZTOF LISOWSKI, AFERA

Wredny typ

ROBERTA LITTELLA znamy jako autora świetnych powieści szpiegowskich, tym razem jednak amerykański pisarz sięgnął do korzeni literatury noir. Choć fabuła „Wrednego typa” rozgrywa się współcześnie, a główny bohater, nieco pognieciony prywatny detektyw prowadzący biuro w przyczepie kempingowej, to weteran ostatniej wojny afgańskiej, ta kryminalna historia jest ostentacyjnie staroświecka. Mafia, kasyna, kobiety fatalne i mnóstwo lirycznego sarkazmu. Pyszności!

ROBERT LITTELL, „WREDNY TYP”, PRZEŁ. MAREK FEDYSZAK, NOIR SUR BLANC

1. „Zniszcz ten dziennik”

Keri Smith

K.E. LIBER

2. „Blackout”

Marc Elsberg

W.A.B.

3. „To nie książka”

Keri Smith

K.E. LIBER

4. „Dziennik Cwaniaczka. Droga przez mękę”

Jeff Kinney

NASZA KSIĘGARNIA

5. „Uniwersum Metro 2033. Ciemne tunele”

Siergiej Antonow

INSIGNIS

6. „Żyj zdrowo i aktywnie z Anną Lewandowską”

Anna Lewandowska

BURDA PUBLISHING POLSKA

7. „Oko jelenia. Sowie zwierciadło”

Andrzej Filipiuk

FABRYKA SŁÓW

8. „Ciemniejsza strona Greya”

E.L. James

SONIA DRAGA

9. „Nowe oblicze Greya”

E.L. James

SONIA DRAGA

10. „Biorąc oddech”

Rebecca Donovan

FEERIA

DANE POCHODZĄ Z SALONÓW SIECI EMPIK

MUZYKA

Piotr Metz

SOYKA ŚPIEWA DLA SINATRY

Swing Soyki

Być może to przypadek, ale płyta Stanisława Soyki ukazuje się w setną rocznicę urodzin samego Franka Sinatry. I w momencie, gdy swing, ta najwspanialsza użytkowa muzyka wszech czasów, przeżywa swój prawdziwy renesans. W swojej karierze Soyka śpiewał już kompozycje Niemena, sonety Szekspira i w Jarocinie z niemal punkrockową Svorą. Tym razem towarzyszy mu skandynawski big-band, który wydaje się kluczem do zmierzenia się z klasyką swingu. Ale też z rhythm and bluesem, zahaczającym o korzenny rock’n’roll z czasów, kiedy te podziały nie miały większego znaczenia. Wymienione gatunki tworzyły podwaliny współczesnej muzyki popularnej. Muzycy rozumieją się i bawią znakomicie. Aranże i wykonanie to ukłon w stronę muzyki, której ulepszyć się nie da. Można ją tylko na nowo pokochać. Czego i wam życzę.

STANISŁAW SOYKA & ROGER BERG BIG BAND, „SWING REVISITED”

Laura od nowa

ZAMIANA GITARY AKUSTYCZNEJ NA ELEKTRYCZNĄ to w przypadku Laury logiczny krok w artystycznym rozwoju. Podobnie z zamianą maestro Ethana Johnsa na rzecz samodzielnej produkcji albumu. To nie syndrom Zosi Samosi, ale próba odejścia od folkowej niszy i szukanie nowych inspiracji. W efekcie otrzymaliśmy najbardziej osobistą płytę, i to nie tylko w warstwie tekstowej. W dodatku najciekawszą w dotychczasowej i tak świetnej dyskografii.

LAURA MARLING, „SHORT MOVIE”, UNIVERSAL

Nowa stara energia

JEDEN Z NAJBARDZIEJ ATRAKCYJ- NYCH koncertowo zespołów XXI w. (największy koncert zagrali z przygodami w Polsce u Owsiaka) płyty wydaje coraz rzadziej. Nowy album przynosi materiał, częściowo testowany już na żywo, który właśnie w tej wersji zabrzmi znakomicie. To skondensowana encyklopedia gatunków brytyjskiej muzyki tanecznej, energią przypominająca ich najsłynniejsze dokonania sprzed 20 lat. Powrót do formy w wielkim stylu.

PRODIGY, „THE DAY IS MY ENEMY”, SONIC

1. „Spadochron”

Mela Koteluk

POMATON/WARNER MUSIC PL

2. „Kalejdoskop”

Andrzej Piaseczny

SONY MUSIC PL

3. „Cyniczne córy Zurychu”

Artur Andrus

MYSTIC PRODUCTION

4. „Tracker”

Mark Knopfler

UNIVERSAL/UNIVERSAL MUSIC PL

5. „Fifty Shades of Grey”

muzyka filmowa

UNIVERSAL MUSIC PL

6. „Podróż zwana życiem”

O.S.T.R

ASFALT RECORDS/WARNER MUSIC PL

7. „The Day Is My New Enemy”

Prodigy

COOKING VINYL/MYSTIC PRODUCTION

8. „Nowe rzeczy”

Kękę

PROSTO / OLESIEJUK

9. „Dzieciom”

Lao Che

MYSTIC PRODUCTION

10. „Mini World”

Indila

OTHER POP/UNIVERSAL MUSIC PL

DANE WEDŁUG OFICJALNEJ LISTY SPRZEDAŻY DOTYCZĄ OKRESU 30.03- 05.04.2015

FILMY

Krzysztof Kwiatkowski

Trzydziestolatek

Młodemu aktorowi czas upływa na próbach monodramu, paleniu marihuany, bieganiu i szybkim seksie. Trafia do psychoteraupety z zanikami pamięci, a po śmierci dziadka odkrywa, jak mało wie o swojej rodzinie. I spotyka ekscentrycznego pracownika domu opieki społecznej, dla którego, w zamian za dużą przysługę, podrywa dziewczynę. „Heavy Mental” czasem brzmi fałszywie – przez aktorstwo czy dialogi. Ale jest ciekawym portretem pokolenia dzisiejszych trzydziestolatków. Dosyć niewyraźnej generacji – z jej mentalnymi problemami, zagubieniem i ogólnym rozbiciem.

„HEAVY MENTAL”, REŻ. SEBASTIAN BUTTNY, POLFILM

Kim

TEN FILM DOPROWADZIŁ NIEMAL DO TRZECIEJ WOJNY ŚWIATOWEJ, ściągnął na studio Sony atak hakerski, a w sprawie wycofania go z dystrybucji głos zabrał Barack Obama. Komedia „Wywiad ze słońcem narodu” to opowieść o dziennikarzach, którzy jadą na wywiad z dyktatorem, planując jednocześnie dokonanie na nim zamachu. Jednak Kim Dzong Un nie lubi, jak się z niego żartuje, a dla tego filmiku z żenującymi żartami nie warto było ryzykować międzynarodowego konfliktu.

„WYWIAD ZE SŁOŃCEM NARODU”, REŻ. SETH ROGEN, EVAN GOLDBERG, IMPERIAL CINEPIX

Ludzie Zurychu

„OSTATNI GASI ŚWIATŁO” pozytywnie zaskakuje. Petra Volpe tworzy kalejdoskop niespełnień mieszkańców Zurychu. Tym, co łączy bohaterów, jest różowy bulwar, gdzie dziewczyny, głównie z Europy Wschodniej, oferują usługi seksualne. W historiach odbiją się przemiany dzisiejszej migrującej Europy. Szczególnie dokładnie reżyserka portretuje kobiety, które płacą cenę za narzucony przez mężczyzn ład.

„OSTATNI GASI ŚWIATŁO”, REŻ. PETRA VOLPE, BOMBA FILM

1. „Kopciuszek”

reż. Kenneth Branagh

DISNEY

2. „Oculus”

reż. Mike Flanagan

VUE MOVIE

3. „Zbuntowana”

reż. Robert Schwentke

MONOLITH

4. „Chappie”

reż. Niell Blomkamp

UIP

5. „Gunman”

reż. Pierre Morel

MONOLITH

6. „Disco polo”

reż. Maciej Bochniak

NEXT FILM

7. „Ex Machina”

reż. Alex Garland

UIP

8. „Focus”

reż. J. Requa, G. Ficarra

WARNER BROS. ENTERTAINMENT POLSKA

9. „SpongeBob”

reż. Paul Tibbitt

UIP

10. „Fru”

reż. Christian De Vita

KINO ŚWIAT INTERNATIONAL

DANE WEDŁUG STATYSTYK MULTIKINA DOTYCZĄ OKRESU 3- 5.04.2015

Grzegorz Sadowski

KNOW-HOW

Minuta i naładowana

BYĆ MOŻE BĘDZIE TO KOLEJNA REWOLUCJA. Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda AAAA. Doaaa zaprezentowali projekt baterii aluminiowo-jonowej, którą da się naładować w jedną minutę. Co więcej, baterię można wyginać, w przyszłości więc będzie mogła ona obsłużyć telefony z krzywym ekranem. Jest ona także bezpieczniejsza, bo się nie nagrzewa, może być także ładowana aż 7500 razy (obecnie standardowa bateria litowo-jonowa zniesie tylko ok. 1000 cykli ładowania). Jedyny problem, przed którym stoją dziś naukowcy, to zbyt niskie napięcie, które wytwarza bateria, i niewielka ilość elektryczności na kilogram, którą otrzymujemy z akumulatora.

Cyberżuk

NAUKOWCY Z UNIWERSYTETU KALI- FORNIJSKIEGO W BERKELEY ORAZ MIESZCZĄCEGO SIĘ W SINGAPURZE NANYANG TECHNOLOGICAL UNIVERSITY ZAMIENILI ŻUKA W CYBORGA.

Po co? By obserwować inne insekty. Żuk dostał plecak z mikrokontrolerem, bezprzewodowym przekaźnikiem i baterią. Wszystko to podłączone do nerwów wzrokowych i mięśni żuka. Dzięki sygnałom radiowym oraz elektrostymulacji mięśni naukowcy mają pełną kontrolę nad ruchami insekta, mogąc nim startować i lądować, skręcać oraz zawisać w miejscu.

Przez Amerykę bez kierowcy

Dziewięć dni trwała podróż przez USA audi Q5. Niby nic wielkiego, ale samochód przejechał drogę z Kalifornii przez 15 stanów do Nowego Jorku sam, bez kierowcy. Była to część eksperymentu firmy Delphi, specjalizującej się w projektowaniu technologii autonomicznych aut. W aucie siedział jeden z inżynierów firmy, jednak 99 proc. czasu auto prowadziło się samo. Projektowanie autonomicznych aut to jeden z głównych trendów współczesnej motoryzacji, a eksperyment Delphi pokazuje tylko, że dla wielu graczy na tym rynku staje się to coraz łatwiejsze. Jeszcze dziesięć lat temu wyzwaniem dla producentów było przejechanie kilkudziesięciu mil i często kończyło się to mniejszą lub większą awarią.

Kask do plecaka

Z KASKIEM ROWEROWYM JEST ZAWSZE PROBLEM: nie wiadomo, co z nim zrobić, bo jest bardzo nieporęczny. Rozwiązanie przynosi Fuga, dzieło inżynierów firmy Closca. Wykonany z polistyrenu oraz poliwęglanów kask można szybko złożyć i wrzucić do plecaka. Kask kosztuje 72 euro i wiosną będzie dostępny w regularnej sprzedaży.

TOP 2

Chcieliście kiedyś przesłać komuś duży plik przez telefon? Z tymi aplikacjami zrobicie to w kilka sekund:

SEND ANYWHERE

Pozwala na przesłanie danych znajdujących się w pamięci wewnętrznej lub na karcie SD do praktycznie wszystkich urządzeń.

WETRANSFER

Aplikacja, która umożliwia udostępnianie plików znajomym. Wykorzystuje w tym celu e-mail – jednocześnie obchodzi ograniczenia związane z wielkością załączników.

Więcej możesz przeczytać w 16/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.