Czas zawodowców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trwa reanimacja niszczonego przez ostatnie ćwierć wieku szkolnictwa zawodowego. Pracodawcy coraz przychylniejszym okiem patrzą bowiem na młodych ludzi z konkretnym fachem w ręku.

W tym roku szkolnym do liceów ogólnokształcących poszło mniej uczniów niż do zasadniczych szkół zawodowych i techników. Pierwszy raz od początków transformacji odwrócił się trend, zgodnie z którym coraz więcej uczniów chciało zdobywać wykształcenie ogólne. W ten sposób symbolicznie upadł mit, że jedynym sposobem na sukces zawodowy jest ogólniak, a potem studia. Po trwającym od lat 90. szturmie na uczelnie i faworyzowaniu przez firmy ich absolwentów do łask wraca solidne wykształcenie zawodowe. – Długo większość z nas była przekonana, że ukończenie wyższej uczelni daje przepustkę na rynek pracy i powoduje, że jest na nim łatwiej. Tymczasem okazało się, że taki dyplom się spopularyzował, a znaleziona praca bywa poniżej oczekiwań – przyznaje „Wprost” Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji narodowej.

Więcej możesz przeczytać w 17/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.